O cholera! Dzisiaj jest Dzieñ bez Przekleñstw

W Polsce obchodzimy to ¶wiêto od kilku lat. Zw³aszcza w¶ród m³odych ludzi s³ówka: k..., ch..., zaj... s± wymawiane czêsto i ochoczo. Czas to zmieniæ, bo nasz jêzyk staje siê coraz bardziej rynsztokowy!

- Obecnie przeklinamy o wiele bardziej ni¿ jeszcze 20 lata temu - wyja¶nia prof. dr hab. Kazimierz O¿óg, jêzykoznawca z Uniwersytetu Rzeszowskiego. - Dawniej by³o nie do pomy¶lenia przeklinanie w pewnych sytuacjach i miejscach. Na przyk³ad niedawno na targu us³ysza³em zdanie "w nocy mróz wyj... na piêtna¶cie stopni". Nie zgadzam siê z takim sposobem mówienia - dodaje.

M³odzi przeklinaj± po angielsku

Profesor przyznaje jednocze¶nie, ¿e jest normalnym cz³owiekiem i sporadycznie zdarza mu siê powiedzieæ brzydki wyraz, gdy bardzo siê zdenerwuje. Przera¿a go jednak jak czêsto przeklinaj± m³odzi ludzie. - Idê korytarzem na uczelni i s³yszê np. "k... zaj... by³ ten wyk³ad" - mówi. Twierdzi, ¿e w¶ród m³odych ludzi zapanowa³a tak¿e moda na angielskie przekleñstwa. - Dos³ownie wszêdzie s³yszê s³owa fuck i shit - dodaje. Denerwuje go tak¿e powszechne u¿ywanie s³owa zaj..., które uwa¿a za ogromny wulgaryzm, a powoli wchodzi na sta³e do jêzyka potocznego u¿ywanego przez m³odzie¿, czy znane osoby w telewizji.

Przeklinanie ¶wiadczy o prymitywizmie my¶lowym

O¿óg twierdzi jednak, ¿e nie da siê wyeliminowaæ przekleñstw z jêzyka polskiego, bo przez wyrazy brzydkie wyra¿amy emocje. Razi go jednak wykorzystywanie s³ów k... i ch... jako swego rodzaju pauz i przecinków. - Przeklinanie ¶wiadczy tak¿e o prymitywizmie my¶lowym. Je¿eli cz³owiek nie mo¿e sobie przypomnieæ jakiego¶ wyrazu, to zastêpuje go przekleñstwem - wyja¶nia.

Je¿eli mamy przeklinaæ, to róbmy to z klas±. Profesor uwa¿a, ¿e je¶li musimy ju¿ przeklinaæ to lepiej zamieniæ pospolite k... na kurka wodna, czy kurza twarz. - Do ³agodnych przekleñstw nale¿y równie¿ s³owo cholera - koñczy.