Rekordowe święta na podkarpackiej granicy polsko-ukraińskiej. Osobówki czekały nawet 15 godz. na wyjazd

PODKAPRACIE. Podczas świątecznego weekendu, na podkarpackiej granicy polsko-ukraińskiej odprawiono rekordową liczbę podróżnych.  W sobotę 23 grudnia, granicę przekroczyło 58 tys. osób, podczas gdy średnio odprawia się tu ok. 36 tys. osób na dobę.

W trakcie przedświątecznego tygodnia ruch graniczny utrzymywał się na wysokim poziomie. Większość obywateli Ukrainy wracała do domu na święta. Kierowcy musieli uzbroić się w cierpliwość, ponieważ czas przekroczenia granicy znacznie się wydłużył. Dzień przed Wigilią (23 grudnia) pojazdy osobowe na wyjazd z Polski oczekiwały ok. 15 godzin. Dopiero po 25 grudnia natężenie ruchu zmniejszyło się.

Część obywateli Ukrainy przeterminowała ustalone terminy pobytu w państwach UE (dopuszczalny okres pobytu wynosi 90 dni w ciągu każdego 180-dniowego okresu). Rekordzista 27 – letni Ukrainiec  przekroczył dopuszczalny okres pobytu na terytorium Schengen aż o 1189 dni. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym oraz otrzymał decyzję zobowiązująca go do powrotu na Ukrainę i zakazująca wjazdu do Polski i na terytorium państw Schengen przez okres 1 roku.

Nie obyło się również bez zatrzymań nielegalnych przedmiotów czy pijanych kierowców. 22 grudnia w Medyce dwóch obywateli Ukrainy próbowało wywieźć do swojego kraju części oraz podzespoły samochodów marki Mercedes, skradzione na terenie Niemiec. Dzień później, na tym samym przejściu granicznym, funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 1800 butelek włoskiego wina o wartości 14,5 tys. zł.

W pierwszy dzień świąt w Krościenku zatrzymano obywatela Ukrainy, który prowadził „pod wpływem”. Mężczyzna miał 1,4 promila alkoholu w organizmie. Dzień później w Medyce zatrzymano mężczyznę, który posługiwał się wyłudzonym na inne dane osobowe węgierskim paszportem.