Dodano: 15.02.2018 r.
PODKARPACIE. Na Podkarpaciu żyje ponad 200 niedźwiedzi, stanowi to 90% krajowej populacji. Przekonaj się co możesz zrobić, żeby wyjść cało ze spotkania z drapieżnikiem.
W niektórych miejscach na Podkarpaciu może się przydarzyć komuś z nas spotkanie z niedźwiedziem, prawdziwym władcą karpackiego lasu. W naszym regionie żyje ponad 200 osobników – to 90% krajowej populacji tego drapieżnika.
Dla zapewnienia jak najlepszych warunków niedźwiedziom w naszych lasach, leśnicy podejmują rozmaite działania: zostawiają do naturalnej śmierci stare jodły z potężnymi dziuplami, gdyż – jak stwierdzono – ponad połowa niedźwiedzic wykorzystuje je na założenie gawry. Pielęgnuje się też stare okazy drzew owocowych ze zdziczałych sadów w nieistniejących bieszczadzkich wsiach, gdyż jabłka i gruszki stanowią wielki przysmak misiów. Ale też nie bez uzasadnienia wieszane są tablice o treści „Zakaz wstępu, ostoja zwierzyny” – niedźwiedzie muszą mieć bowiem bezwzględny spokój.
W naszym postrzeganiu niedźwiedzia jest pewien paradoks. Otóż, podobnie jak cieszący się złą sławą wilk, jest on drapieżnikiem, tyle tylko że – w odróżnieniu od niego – może być dla ludzi rzeczywiście niebezpieczny. Mimo to jednak wywołuje u nas raczej pozytywne skojarzenia i odczucia – po prostu nadaje się do tego, by być lubianym.
Na przełomie stycznia i lutego w gawrach przychodzą na świat młode niedźwiadki, które przez okres zimy są karmione mlekiem matek. Spędzą one ten okres w gawrze razem i dopiero wiosną wyjdą na pierwsze spacery. Niedźwiedzie niemowlęta nie wychylają się w tym czasie z ciepłej gawry, stąd rzadkością są obserwacje takich maluchów.
Tuż po urodzeniu młode misie ważą zaledwie 350-700 gramów, ale wiosną potrafią już niezdarnie biegać i bawić się pod czujnym okiem matki. W ciągu kilku miesięcy osiągają wagę około 25 kg. Po zejściu śniegu niedźwiedzice wyprowadzają swe młode na pierwsze spacery.
W ostatnich latach dochodzi do wielu spotkań człowieka z niedźwiedziem, zazwyczaj wówczas, gdy człowiek narusza niedźwiedzie terytorium. Zwłaszcza jeśli czyni to wiosną, gdy drapieżniki są świeżo przebudzone i drażliwe. Często kończy się to obrażeniami zadanymi człowiekowi.
Jesień to czas mocnego żerowania i obrastania w tłuszcz przez niedźwiedzie. Coraz mniej też zaskakujących spotkań, bo w buczynie widać już daleko, a szum opadłych liści zdradza kroki nawet najbardziej ostrożnego drapieżnika.
Zdarza się, że niedźwiedzie korzystają z okazji do żerowania stworzonych przez człowieka i zjadają resztki zostawione na szlaku lub buszują w śmietnikach.
Żeby przeciwdziałać takim sytuacjom, leśne kosze na śmieci są zabezpieczane przed drapieżnikami. Leśnicy sadzą też nowe drzewka owocowe, wyhodowane z nasion starych miejscowych odmian. W latach 2009-2013 posadzono na ponad 10 hektarach 1100 jabłoni, gruszy i czereśni. Przeprowadzono też rewitalizację dawnych sadów na łącznej powierzchni 43 ha rozsianych obecnie po lasach a zabiegom pielęgnacyjnym poddano 3600 starych drzew. Wszystko po to, aby niedźwiedzie nie musiały szukać łatwego żeru po śmietnikach.
Jak nie spotkać niedźwiedzia i co zrobić, gdy się już na niego natkniemy
Niedźwiedzie (nawet te szukające pożywienia po turystach) zazwyczaj unikają człowieka, ale do spotkania może dojść. Aby spotkanie takie było bezpieczne i pozostało miłym wspomnieniem z górskiej wycieczki, a nie koszmarem nocnym należy zachować kilka podstawowych zasad:
Co robić, żeby nie natknąć się na niedźwiedzia:
- przed wyjściem w góry należy sprawdzić, czy ze względu na niedźwiedzie zamknięte są jakieś szlaki oraz unikać przebywania w rejonie występowania niedźwiedzi po zmroku,
- nie chodzić po zmroku samemu, niedźwiedzie unikają grup ludzi – rozmawiajcie głośno,
- nie wchodzić w gęste zarośla (młodniki, uprawy), gdzie mogą przebywać niedźwiedzie i gdzie nie mamy szans na wcześniejsze zauważenie niedźwiedzia, a niedźwiedź na zauważenie nas,
- jedzenie powinno być szczelnie zapakowane, aby jego zapach nie skusił niedźwiedzia.
Co robić, gdy spotkasz niedźwiedzia:
- jeśli spotkamy niedźwiedzia należy oddalić się w sposób cichy i spokojny – nie należy uciekać, ponieważ w ten sposób niedźwiedź traktuje nas jak zdobycz,
- nie należy także wchodzić na drzewo – niedźwiedź robi to znacznie lepiej,
- szczególnie ostrożnie powinniśmy się wycofać, jeśli natrafimy na młode niedźwiadki – matka w ich obronie może być bardzo niebezpieczna,
- nie wolno karmić niedźwiedzi, ani zostawiać resztek jedzenia, opakowań, które mogą je zainteresować – niedźwiedzie szczególnie niebezpieczne są podczas żerowania,
- nie wolno zbliżać się do niedźwiedzia np. w celu wykonania zdjęcia czy sfilmowania go. Może gwałtownie zareagować na błysk flesza lub ostre oświetlenie latarką,
- jeśli staniesz z niedźwiedziem oko w oko, delikatnie rozepnij pas biodrowy plecaka, aby w razie czego móc go zrzucić – może zainteresuje się nim. Nie rób gwatłownych ruchów, kontroluj jego zachowanie (nie patrz mu w oczy),
- jeśli niedźwiedź obserwuje cię i ma uszy położone do tyłu, nie ruszaj się, następnie powoli wycofuj się. Jeżeli jesteś z dziećmi, bacznie zwracaj uwagę na ich zachowanie,
- jeśli jednak niedźwiedź nie straci zainteresowania tobą, delikatnie połóż się na ziemi, podkurcz nogi, osłoń rękoma szyję i twarz – w większości przypadków niedźwiedź zostawi Cię w spokoju – w najgorszym razie powinien najwyżej podrapać.