Dodano: 02.02.2016 r.
RZESZÓW. Na stronie internetowej Gminy Krasne zamieszczono obszerne uzasadnienie negatywnego stosunku do prób przejęcia gminnych terenów przez miasto Rzeszów.
W odpowiedzi na wniosek Prezydenta Tadeusza Ferenca z końca listopada minionego roku o wyrażenie opinii na temat zmiany granic Rzeszowa poprzez włączenie do jego obszaru sołectwa Malawa oraz dobrowolne połączenie gminy Krasne i miasto Rzeszów przeprowadzone zostały konsultacje społeczne, których wynik jest jednoznaczny. Krasne nie chce włączenia do stolicy Podkarpacia.
W uzasadnieniu czytamy, że jest to już dziewiąte podejście do przejęcia gminy, licząc od 2004 roku. Zdaniem przedstawicieli Krasnego jest to „jawny wyraz nieprzestrzegania zasad demokracji, na których winno się opierać społeczeństwo obywatelskie, instrumentalnego traktowania obowiązującego prawa i nieliczenia się z głosami mieszkańców wspólnoty konsekwentnie negującej możliwość zaistnienia takich zmian.”
W tym roku, podobnie jak i w poprzednich latach, wyniki konsultacji jasno pokazały, że mieszkańcy Krasnego nie są chętni dołączyć do miasta. Nie widzą w tym plusów dla swych miejscowości, a deklaracja przekazania sporej kwoty na inwestycje na obszarze ich gminy najwyraźniej nie przekonuje. Jak napisano w dalszej części uzasadnienia – „praktyka ta postrzegana jest powszechnie jako typowe nękanie dla realizacji jakiejś bliżej nieokreślonej utopijnej idei wielkiego Rzeszowa, której tak naprawdę nie popierają nawet mieszkańcy Rzeszowa.”
Zdaniem władz Krasnego ciągłe starania o rozszerzenie granic Rzeszowa kosztem gminy Krasne mogą przynieść złe skutki dla samych mieszkańców rejonów sąsiadujących ze stolicą Podkarpacia –„skłócenie naszych mieszkańców, zwiększenie postaw typowo roszczeniowych i ogólnie rzecz biorąc niechęci do władz samorządowych czy niechęci do udziału w życiu publicznym.”
Zdaniem autorów uzasadnienia na chwilę obecną charakter gminy nie może mieć żadnego znaczącego wpływu na rozwój Rzeszowa. Powodem jest chociażby wymieniany w informacji brak niezagospodarowanych terenów pod budownictwo przemysłowe czy mieszkaniowe.
Wyszczególniono również minusy wynikające z ewentualnego przyłączenia Malawy do Rzeszowa bądź połączenia gminy ze stolicą województwa. Do najważniejszych zaliczono wyższe podatki, większe opłaty za odpady komunalne, wodę i ścieki, niewielkie prawdopodobieństwo inwestowania na terenach przyłączonych i lokacji pozyskanych od rządu środków pieniężnych w centrum miasta. Dodatkowo konieczne będzie wymienienie dokumentów i dokonanie zmian w instytucjach urzędowych, bankowych itp., a to pociągnie za sobą koszty. Zajdzie potrzeba wprowadzenia zmian teleadresowych przez podmioty gospodarcze, trudniejszy ze względu na odległość będzie także dostęp do Urzędu Miejskiego.
Przypomnijmy, że miasto Rzeszów podejmie starania o włączenie nie tylko Krasnego, ale również obszarów Trzebowniska.