Dwa rzeszowskie szpitale połączone

RZESZÓW. Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 1 im. F. Chopina oraz Podkarpackie Centrum Chorób Płuc docelowo mają działać wspólnie, w ramach jednej placówki.
 
Na początku bieżącego miesiąca, decyzją Sądu Rejonowego w Rzeszowie, z Krajowego Rejestru Sądowego wykreślone zostało Podkarpackie Centrum Chorób Płuc. W praktyce oznacza to, że ten punkt medyczny został przejęty przez Szpital.
 
Połączenie tych podmiotów leczniczych zapowiadano od dawna. Jest to proces wieloetapowy, który zakończony zostanie prawdopodobnie pod koniec bieżącego roku. Od 3 kwietnia można jednak oficjalnie mówić o funkcjonowaniu jednego zakładu opieki zdrowotnej, który działa pod nazwą Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 1.
 
Jak czytamy w komunikacie prasowym wydanym przez Szpital- „Wpis dokonany w Krajowym Rejestrze Sądowym nie kończy procesu integracji dwóch szpitali, ale jest kamieniem milowym połączenia, formalnym wykonaniem uchwały Sejmiku Województwa Podkarpackiego z dnia 28 listopada 2016 r.”
 
Pacjenci nie stracą możliwości korzystania z dotychczasowych usług medycznych oferowanych przez Centrum Chorób Płuc. Oficjalne połączenie obu placówek wiązało się z przeniesieniem całego mienia Podkarpackiego Centrum Chorób Płuc na Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 1.
 
„Ostatnie miesiące stanowiły dla nas okres wytężonej pracy dla realizacji celu głównego. Proces połączenia dwóch szpitali o jakim mowa jest przedsięwzięciem skomplikowanym, długim i wielopłaszczyznowym, dotyczącym materii prawnej, ekonomicznej, logistycznej, informatycznej, w końcu medycznej. Połączenie dwóch szpitali w takiej skali jest jednym z  największych tego typu projektów nie tylko w województwie podkarpackim, ale w całej Polsce, co musi oznaczać ogrom wyzwań związanych z integracją.” – czytamy w komunikacie.
 
Dzięki procesowi łączenia szpitali realne będzie poprawienie jakości leczenia pacjentów, a także zaoferowanie możliwie najwyższych standardów. Niebawem placówka będzie także stanowić swego rodzaju bazę dla powołania w naszym mieście szpitala uniwersyteckiego. Dodatkowo ma to być sposób na zminimalizowanie kosztów utrzymania obu punktów medycznych. W szczególnie złej kondycji był do tej pory szpital płucny, dlatego też działalność jednej, większej placówki medycznej zamiast dwóch oddzielnych zaowocuje wyraźnym zmniejszeniem obecnego zadłużenia.
 
Integracja szpitali ma być prowadzona tak, „aby jej ofiarami nie padli pracownicy, lecz by przeszło 1000 osobowy personel czerpał zadowolenie z pracy w nowym, powiększonym Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 1.” Już w ubiegłym roku, podczas konferencji prasowej odbywającej się z udziałem Marszałka Władysława Ortyla uspokajano, że połączenie obu placówek nie będzie wiązało się z jakimikolwiek niekorzystnymi zmianami. Wręcz przeciwnie- ma być bezpieczniej dla pacjentów i korzystniej finansowo dla szpitali oraz województwa.
 
„Łączenie szpitali nie oznacza likwidacji. Nie będzie redukcji zatrudnienia personelu medycznego ani wyższego, ani średniego szczebla, nie będzie likwidacji ważnych i potrzebnych oddziałów, konsolidacja szpitali nie oznacza niszczenia niczego” – tłumaczył podczas październikowego spotkania z przedstawicielami mediów W. Ortyl.  
 
Proces przekształcenia szpitala jest równoznaczny z rozbudową obiektów szpitalnych, jaka planowana jest jeszcze w tym roku.