Trzy pomys³y na rozwi±zanie problemu z Res-Drobem

RZESZÓW. Problem mieszkañców os. Tysi±clecia, którzy narzekaj± na odór jaki wydobywa siê z pobliskich zak³adów Res-Drob wci±¿ pozostaje nierozwi±zany. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Rzeszowa pad³y trzy propozycje rozwi±zania problemu.

Wed³ug wszelkich dotychczasowych kontroli wykonanych w 2017 roku zak³ad Res-Drob dzia³a zgodnie z istniej±cymi wymogami. Wiceprezydent Rzeszowa, Andrzej Gutkowski podczas ostatniej sesji rady miasta odczyta³ o¶wiadczenie Podkarpackiego i Wojewódzkiego Inspektora Ochrony ¦rodowisku, który stwierdzi³ pismem z 21 Marca i 20 Kwietnia, ¿e nie znalaz³ podstaw do wszczêcia postêpowania z tytu³u naruszenia praw Ochrony ¦rodowiska przez firmê Res-Drob.

30 Maja po odebraniu dwóch zg³oszeñ telefonicznych odno¶nie uci±¿liwego fetoru, wezwano zak³ad do z³o¿enia wyja¶nieñ. Firma Res-Drob poinformowa³a, ¿e w dniach 29 i 30 Maja prowadzone procedury by³y zgodne z zatwierdzon± technologi±, pod nadzorem pracowników inspektoratu weterynarii.

Wszelkie g³osy sprzeciwu zak³ad Res-Drob wyja¶nia udoskonaleniami technologicznymi maj±cymi zmniejszyæ szkodliwy zapach. Jednak pomimo innowacji sprzêtu, zapach pozostaje ten sam, a ludzie s± wci±¿ niezadowoleni.

Oliwy do ognia dolewa Marcin Fijo³ek podczas odczytu wytycznych zezwolenia wydanego przez Urz±d Miasta w 2010 roku. Zgodnie z poprawk± do ww. zezwolenia z 2015 roku, zak³ad móg³ zwiêkszyæ przerób drobiu z 250 ton na 500. Andrzej Gutkowski zapewnia, ¿e firma spe³nia³a wszelkie wymogi niezbêdne do otrzymania zezwolenia.

Na dzieñ dzisiejszy mamy kilka rozwi±zañ dotycz±cych problemu z zak³adem Res-Drob. W grê wchodz± trzy opcje: przeniesienie zak³adu, usuniêcie pozwolenia lub ustawa antyodorowa. Pierwsza opcja wydajê siê najbardziej pokojowym rozwi±zaniem, gdy¿ firma zg³asza chêæ przeniesienia zak³adu. Drugie rozwi±zanie wydaje siê byæ ostateczno¶ci± i wi±¿e siê z s±dow± walk± pomiêdzy Urzêdem Miasta a zak³adem Res-Drob.

Ustawa „antyodorowa”, jej wprowadzenie i byt zale¿y od Rz±du przy ul. Wiejskiej, w tym przypadku urz±d miasta, mieszkañcy i zak³ad maj± niewiele do powiedzenia . Prezydent Ferenc zaznaczy³: W ca³ym kraju jest problem, ¿e nie ma przepisów(...) Sprawa jest w rêkach sejmu.