Za³oga "Rzeszowiaka" czeka na przes³uchanie

Za³oga jachtu Rzeszowiak, który uleg³ awarii w poblizu Wysp Owczych, jeszcze przez jaki¶ czas bêdzie musia³a na nich pozostaæ - poinformowa³ nas wiceprezes Rzeszowskiego Okregowego Zwi±zku ¯eglarskiego - Bogdan Bednarz.

¦ledczy zbieraj± dokumenty i ustalaj± przebieg wypadku, a do przygotowania koñcowego raportu po smierci jednego z cz³onków za³ogi, potrzebne s± równie¿ zeznania ¿eglarzy. W zwi±zku z tym nie wiadomo jeszcze kiedy wróc± do Polski.

Przedwczoraj za³oga zosta³a wpuszczona na jacht, ale ¿eglarze mogli jedynie zabraæ swoje rzeczy. Nie wiadomo wiêc w jakim stanie technicznym jest uszkodzona jednostka. Czy zostanie dopuszczona do ¿eglugi, kiedy i z jak± za³og± wróci do kraju, bêdzie zale¿a³o od oceny inspektora Polskiego Rejestru Statków. Prawdopodobnie przyleci on na Wyspy Owcze w przysz³ym tygodniu.

Pomoc w naprawie jachtu zadeklarowali Polacy, którzy mieszkaj± na Wyspach i pracuj± w stoczni.

¼ród³o: radio.rzeszow.pl