Tratwa stoi ju¿ na ¶rykach

JAROS£AW, ULANÓW. Kiedy¶ po Sanie tratwy sunê³y jedna za drug±. Dzi¶ najwy¿ej jedna na rok, ale chocia¿by dlatego warto j± zobaczyæ.

Obok mostu na Sanie w Jaros³awiu stoi za¶rykowana, czyli gotowa do sp³ywu, tratwa flisaków z Ulanowa. W ¶rodê flisacy wybij± ¶ryki i rozpoczn± czterodniowy V Flis Szlakiem B³êkitnego Sanu. „Euroflis 2012″ zakoñcz± w sobotê w rodzinnym Ulanowie, gdzie ju¿ trwaæ bêd± w najlepsze Ogólnopolskie Dni Flisactwa. Po drodze odwiedz± Sieniawê (13.06), Stare Miasto i Le¿ajsk (14.06) oraz Krzeszów(15.06). Do ka¿dej wymienionej miejscowo¶ci dop³yn± przed godz. 18.

Cz³onkowie Bractwa ¦w. Barbary rozpoczêli zbijanie tratwy pod koniec ub. tygodnia. Na bindugê (miejsce zbijania) pod jaros³awski most zjecha³o 15. flisaków. Na zbitej tratwie pop³ynie ich mniej, bo …nie ka¿dy móg³ wzi±æ urlop.
Tratwa, ¿e „palce lizaæ”

- Woda na Sanie jest wysoka, czyli dobra do p³ywanki, ale wymagaj±ca dla zbijaj±cych tratwê – mówi Roman Pokora, cz³onek zarz±du Bractwa Mi³o¶ników Ziemi Ulanowskiej pw. ¦w. Barbary. – Musieli¶my trochê kombinowaæ, ale tratwa wysz³a, ¿e palce lizaæ. Ka¿dy bêdzie móg³ j± zobaczyæ, bo nie bêdziemy siê spieszyæ. Mamy tylko zadanie wróciæ do Ulanowa na sobotni wieczór.

Zbijaniem tratwy kierowali retmani Zdzis³aw Nikolas i Franciszek Kopyto. Je¿eli do Jaros³awia nie dojedzie Wincenty Pityñski, najstarszy polski retman, to oni poprowadz± flis po g³ównej rzece Podkarpacia. Obaj znaj± j± dobrze, bo nie tylko wywodz± siê z flisackich rodzin, ale ju¿ kilka razy Sanem sp³ywali. Tratwa na jubileuszowy podkarpacki flis sk³ada siê z trzech tafli, z których najd³u¿sza ma 16 m. Flisacy steruj± ni± drygawkami, czyli wielkimi ¿erdziami zamocowanymi na pierwszej i ostatniej tafli. Retman na tratwie tylko ¶pi i je. Tratwê prowadzi p³yn±c w ³ódce przed ni±, wskazuj±c flisakom, w któr± stronê maj± tratwê skierowaæ. „Cumowanie” tratwy przy brzegu to jej ¶rykowanie. Flisacy po prostu wbijaj± w dno solidnego drewnianego pala, który unieruchamia konstrukcjê. Po porannej modlitwie i ¶niadaniu, z czo³a tratwy retman wo³a „¦ryki wybijoooj!”, daj±c znak do startu.

W drodze do Ulanowa zapraszaj± na chrzciny

„Euroflis 2012″ bêdzie przygotowaniem do znacznie d³u¿szego Flisu Odrzañskiego. Pod koniec czerwca ulanowiacy pojad± jeszcze do Hiszpanii na ¶wiatowy zlot flisaków. Zapadn± na nim decyzje o ochronie zawodu flisaka, który ma szansê byæ objêty kuratel± UNESCO. Wracaj±c na regionalne wody, to w niedzielê flisaków obiadem podj±³ burmistrz Jaros³awia, wyrêczaj±c tym samym ochmistrza W³adys³awa Misiurka z obowi±zku przygotowywania strawy na tratwie. Ochmistrz z dwoma innymi orylami zostan± w trakcie tego flisu ochrzczeni, a ¶wiadkami niezwyk³ej ceremonii bêd± mieszkañcy jednej z miejscowo¶ci na trasie flisu.

Jerzy Mielniczuk