Dodano: 13.07.2015 r.
RZESZÓW. Roboty nad nową przeprawą im. T. Mazowieckiego idą szybciej niż to początkowo zakładano.
Prawdopodobnie uda się zakończyć potężną inwestycję kilka tygodni przed uzgodnionym terminem. Jak poinformował dziennikarzy podczas czwartkowej konferencji Zygmunt Dereszkiewicz, kierownik robót mostowych z ponad 47-letnim doświadczeniem – „Postaramy się, aby przeprawa była gotowa na początek października. Najtrudniejszym zadaniem był 110 metrowy pylon, który stanowi drugi najwyższy obiekt w Polsce.” Przypomnijmy, że most będzie gigantyczną konstrukcją pięcioprzęsłową. Podobnego mostu jak dotąd nie było na terenie całego województwa podkarpackiego. Realizatorem prac jest firma Bilfinger Infrastructure.
Jak opowiadał Zygmunt Dereszkiewicz, na placu budowy co dzień przebywa praktycznie setka robotników pracujących przy wznoszeniu przeprawy oraz drugie tyle osób przy budowie drogi dojazdowej. Roboty idą szybciej niż zakładano, w dużym stopniu także dlatego, że dopisała pogoda. Nie ma już potrzeby wykonywania robót dwuzmianowo, bo pracy pozostało niedużo. Pod koniec sierpnia będzie zakończona góra obiektu i wtedy ekipa zajmie się dołem. Będą usuwane podpory oraz realizowane prace wykończeniowe. Plac budowy przejmie następny wykonawca, który wykończy strukturę betonu pylonu. Nabierze to kształtu ostatecznego oraz ciekawej kolorystyki. Na szczycie mostu będą cztery podświetlane tarcze herbowe Rzeszowa odciśnięte w betonie. Herb będzie widoczny z oddali, bowiem jego wymiary to aż 3,5m x 3,5m. Nieprzypadkowo zaprojektowano cztery tarcze – symbol ma być dostrzegalny z czterech stron miasta. Zostanie pomalowany w kolorach Rzeszowa, czyli na biało-niebiesko.
Poza samą konstrukcją mostową, do stworzenia jest jeszcze zgodnie z planem 1,8 km trasy, która ma prowadzić od skrzyżowania ul. Rzecha z ul. Załęską do ul. Lubelskiej. Inwestycja wyniesie łącznie 184 mln zł. Większość środków pieniężnych potrzebnych na wdrożenie projektu pochodzi z dofinansowania unijnego.
Zdaniem Marka Ustrobińskiego, wiceprezydenta miasta Rzeszowa „inwestycja dużo zmieni. Pozwoli na to, że będziemy sprawniej przemieszczać się po mieście i spowoduje powstanie tak zwanego domknięcia północnego, czyli domknięcia obwodnicy miasta od strony północno-wschodniej, które ma odciążyć centrum Rzeszowa. Nowy most przede wszystkim zmieni krajobraz. Jadąc al. Rejtana, na końcu mamy piękny, wspaniały pylon, który przenosi Rzeszów w XXI wiek i pokazuje nowe oblicze naszego miasta. Co więcej, obiekt zmieni znacznie układ komunikacyjny Rzeszowa, który mam nadzieję w dalszym ciągu będzie modernizowany.”
Fot. RESinet.pl. Zdjęcia: Victor