Urząd Marszałkowski ustosunkował się do decyzji senatu UR ws. Klinicznego Szpitala nr 1

RZESZÓW. Kilka dni temu informowaliśmy o decyzji senatu Uniwersytetu Rzeszowskiego, który odrzucił propozycje współpracy zaoferowaną przez Urząd Marszałkowski. Brak porozumienia w sprawie Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego im. F. Chopina rozczarował władze województwa.

Głównym powodem odrzucenia propozycji przez władze Uniwersytetu Rzeszowskiego były zbyt wysokie długi szpitala. Jednocześnie UR poinformował, że chciałby zbudować swój własny szpital uniwersytecki.

„Wydawało się, że droga obrana przez nas wspólnie przed ponad rokiem, potwierdzona listem intencyjnym podpisanym w obecności ministra Konstantego Radziwiłła, poparta była głęboką analizą tego przedsięwzięcia przez władze uczelni a wspólnym celem miało być powstanie szpitala uniwersyteckiego” – czytamy w oświadczeniu marszałka Ortyla.

Dodatkowo Urząd Marszałkowski uważa, że proces restrukturyzacji w szpitalu został zakończony. Lekarstwem dla szpitala okazał się – według władz województwa – kolejny kredyt, tym razem w kwocie 72 mln zł, który został poręczony przez samorząd województwa.

W oświadczeniu marszałka czytamy, że według prognoz finansowych na najbliższe lata, sytuacja finansowa szpitala poprawi się radykalnie.

"To nasz szpital i będziemy chcieli dalej inwestować i rozwijać tę placówkę dla mieszkańców Podkarpacia” – wyjaśnia Ortyl.