Zaginął 82-latek z Rzeszowa. Policjanci prowadzili akcję poszukiwawczą

RZESZÓW. We wtorek wieczorem staruszek wyszedł z domu i nie dał znaku życia rodzinie. Od godz. 15:30 funkcjonariusze prowadzili wzmożone działania mające na celu odnalezienie zaginionego.

Podejrzewano, że 82-latkowi mogło się coś stać, ze względu na jego podeszły wiek i stan zdrowia. Natychmiast interweniowano, a w akcję włączyli się także strażacy ochotnicy oraz strażnicy miejscy. Sporządzono rysopis mężczyzny, a następnie przekazano informacje do patroli w terenie. Skontaktowano się ze szpitalami i noclegowniami. Na szczęście mieszkańca Rzeszowa odnaleziono po trzech godzinach od momentu rozpoczęcia akcji. Natrafili na niego funkcjonariusze straży pożarnej ze Słociny. 82-latka zabrała karetka pogotowia. Trafił pod opiekę lekarzy.

W działaniach uczestniczyło 14 policjantów, 4 strażników i 23 strażaków Ochotniczych Straży Pożarnych z osiedli Słocina, Wilkowyja i Zalesie. Na miejsce sprowadzono również przewodnika z psem tropiącym.