Dodano: 09.02.2017 r.
Osią pomysłu jest lokalizacja GPS. Telefon kierowcy lub sam pojazd wyposażony jest w nadajnik określający pozycję i co kilka sekund przesyłający sygnał do satelity, który następnie przekazuje informację o pozycji pojazdu do dyspozytora floty. To oczywiście duże uproszczenie, bo sieć GPS jest bardzo złożona, jednak w podstawowym zarysie tak to właśnie wygląda. Co możemy wyczytać z pozycji samochodu? Między innymi jego prędkość, czy znajduje się w ruchu, czy porusza się zgodnie z zaplanowaną trasą, widzimy nawet czas pracy kierowcy i moment w którym najprawdopodobniej skończy mu się paliwo. Możliwości monitoringu i lokalizacji GPS są cały czas odkrywane, projektanci systemów mają tu ogromne pole do popisu, a technologia rozwija się niezwykle dynamicznie.
Najważniejszą przesłanką za skorzystaniem z monitoringu GPS jest bezpieczeństwo floty. Znając pozycję auta, możemy szybko rozpoznać odstępstwo od harmonogramu, które będzie wymagało interwencji. Jeśli dyspozytor widzi, że samochód nie wyruszył zgodnie z planem, lub że porusza się trasą inną niż pierwotnie ustalona, wówczas powinien skontaktować się z kierowcą i ustalić co się dzieje. Jeśli kontakt jest niemożliwy – zawiadamia policję o prawdopodobnej kradzieży. Lokalizacja GPS nie tylko pozwala szybko zareagować, ale również poprawić skuteczność ewentualnego pościgu – o ile nadajnik cały czas działa, dyspozytor widzi, jak porusza się skradzione auto i może przekazywać informacje na ten temat ścigającym.
Dane z monitoringu floty są automatycznie gromadzone i przetwarzane. Daje to ogromne możliwości jeśli chodzi o tworzenie statystyk dotyczących efektywności kierowców, opłacalności poszczególnych tras czy rzetelności kierowców. Dzięki GPS możemy ustalać strategię firmy w oparciu o twarde dane, nie jesteśmy skazani na informacje od kierowców, którzy po pierwsze nie zawsze mówią prawdę, a po drugie popełniają błędy, jak każdy – zwłaszcza w przypadku nieznanej sobie trasy kierowca może niewłaściwie rozpoznać swoją pozycję, co przed pojawieniem się GPS niejednokrotnie kończyło się spóźnieniem w dostawie. Firmy transportowe korzystające z monitoringu floty są o wiele skuteczniejsze. Te, które go nie wprowadzą, nie wytrzymują konkurencji albo znikają z rynku.
Dzisiejsze systemy monitoringu floty to nie tylko złożone narzędzia wyposażone w imponującą liczbę przydanych funkcji, ale również systemy przyjazne, nieskomplikowane w obsłudze, które mimo ogromnych możliwości można opanować w ciągu kilku dni. Nawet dyspozytorzy sceptyczni wobec nowych technologii w końcu zaczynają się do nich przekonywać. Jeśli w naszej firmie nie ma jeszcze monitoringu GPS, być może czas najwyższy zastanowić się nad jego zakupem.
Portal resinet.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Obecnie na świecie ludzie posługują się ponad 6 tysiącami różnych języków. Jednak od zarania dziejów ludzie zdawali sobie sprawę z konieczności stworzenia jednego, uniwersalnego j...
Dodano: 11.03.2019 | Komentarze: 0
Jeżeli jesteś osobą odpowiedzialną za prowadzenia działalności gospodarczej lub specjalnych działów produkcji rolnej opodatkowanej podatkiem liniowym i do 20 stycznia 2018 roku złożyłeś pisemne...
Dodano: 11.03.2019 | Komentarze: 0
Przy wyborze każdego roweru, także damskiego, obowiązują w zasadzie takie same zasady. Trzeba sprawdzić, jaki rozmiar ramy jest dla nas odpowiedni, i zdecydować, do czego tak naprawdę potrzebujemy row...
Dodano: 09.03.2019 | Komentarze: 0
Potrzeba pozyskania dodatkowych finansów rodzi konieczność zastanowienia się jak to zrobić i z jakiego źródła najlepiej zaczerpnąć....
Dodano: 06.03.2019 | Komentarze: 0
Reklama
|