Na tarczy po tie-breaku. Asseco Resovia notuje kolejn� pora�k�

Dodano: 04.02.2020 r.

fot. Asseco Resovia Rzesz�w

RZESZÓW. Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów przegrali kolejne spotkanie w PlusLidze. Tym razem ulegli w Bydgoszczy Vi�le 2:3. MVP spotkania zosta� Micha� Filip.

Spotkanie w Bydgoszczy mia�o by� odskoczni� dla obu dru�yn, startem w gór� tabeli. W ekipie Vis�y zadebiutowali Micha� Filip i Michal Masny, którzy do��czyli do zespo�u w ostatnich dniach. Asseco Resovi� z kolei po raz pierwszy poprowadzi� Wojciech Serafin, dotychczasowy asystent Piotra Gruszki (w minionym tygodniu straci� posad�).

Stawka by�a spora, wi�c i nerwowo�ci nie by�o ma�o. Asseco Resovia zacz�a od b��dów w ataku i musia�a od razu goni� wynik. Po dobrych zagrywkach rzeszowianie odskoczyli na dwa punkty (18:16) i t� przewag� utrzymywali do samej ko�cówki pierwszego seta.
Resoviacy prowadzili ju� 24:22, ale… stracili cztery punkty z rz�du. Micha� Filip najpierw zagra� asa, a pó�niej dwa razy na lewym skrzydle zatrzymany blokiem zosta� Kanadyjczyk Nicholas Hoag i seta wygra�a Vis�a. Miejscowi byli wyra�nie lepsi w bloku, gdzie zdobyli a� pi�� punktów. Asseco Resovia nie zatrzyma�a �adnego ataku rywali.

Na szcz�cie nie�le funkcjonowa�a zagrywka rzeszowian i dzi�ki niej ju� w pierwszych akcjach trzeciej partii Asseco Resovia odskoczy�a wyra�nie od rywali. Dobrze funkcjonowa� atak ze �rodka siatki, a w ko�cówce pojawi� si� te� blok i go�cie wyrównali stan meczu.
Trzecia partia by�a wyrównana, cho� zespo�y zdobywa�y punkty seriami. Asseco Resovia po asie i kontrze prowadzi�a ju� 9:7 i mia�a pi�k� po swojej stronie siatki. Prosty b��d Hoaga, za chwil� kolejne trzy jego kolegów i zamiast wy�szego prowadzenia rzeszowian, na dwa punkty odskoczy�a Vis�a.

Go�cie musieli goni� wynik, bo co chwil� na prowadzeniu byli bydgoszczanie. Miejscowi wygrywali nawet 22:21. Tym razem jednak ko�cówka seta nale�a�a do Asseco Resovii. Najpierw blokiem zapunktowa� Marcin Komenda, pó�niej asem popisa� si� wprowadzony na zagrywk� Alek Achrem i go�cie obj�li prowadzenie w meczu.

Nie potrafili jednak doko�czy� dzie�a. Kilka b��dów na pocz�tku czwartej partii, niesko�czone ataki, b��dy i nieporozumienia na siatce i Vis�a wypracowa�a sobie spor� przewag�. W ataku brylowa� Micha� Filip, który wraz z nowymi kolegami doprowadzi� do tie-breaka.
W tym lepiej rozpocz�li rzeszowianie, ale proste b��dy plus dobra gra Micha�a Filipa w ataku spowodowa�y, �e Asseco Resovia zaliczy�a kolejn� pora�k�, a do Rzeszowa wróci�a tylko z jednym punktem.

Reklama

�r�d�o: Asseco Resovia Rzesz�w

Tagi

Asseco Resovia Rzesz�w, tie-break, PlusLiga, Siatk�wka

Podziel si� z innymi

Reklama

Wasze komentarze

Portal resinet.pl nie ponosi odpowiedzialno�ci za tre�� komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internaut�w. Osoby zamieszczaj�ce wypowiedzi naruszaj�ce prawo lub prawem chronione dobra os�b trzecich mog� ponie�� z tego tytu�u odpowiedzialno�� karn� lub cywiln�.

Reklama