Rzeszów - Niedziela, 05.10.2025
Reklama

Tragiczny wypadek w Medyce. Bus potrącił 44-latka, mężczyzna nie przeżył

Dodano: 03.10.2025 r. / Redakcja

Zdjęcie ilustracyjne / fot. SI
Zdjęcie ilustracyjne / fot. SI

PODKARPACIE. Policjanci z przemyskiej komendy pracują nad wyjaśnieniem przyczyn wypadku, do którego doszło w Medyce. 44-letni mężczyzna został śmiertelnie potrącony przez busa.

Zdarzenie miało miejsce wczoraj przed godz. 22:00 na drodze krajowej nr 28 w miejscowości Medyka. Wstępne ustalenia policji wskazują, że potrącony mężczyzna siedział na jezdni, kiedy najechał na niego volkswagen crafter. Mimo udzielonej pomocy życia 44-letniego mieszkańca powiatu przemyskiego nie udało się uratować.

Kierowca busa, 29-letni obywatel Ukrainy, jechał w kierunku Przemyśla. Badanie wykazało, że był trzeźwy.

Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora i biegły z zakresu ruchu drogowego. Wyjaśniane są szczegółowe okoliczności tego wypadku.


Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Na dębickim odcinku A4 kierowca miał na liczniku 248 km/h. Interweniowała grupa „Speed”

PODKARPACIE. Kierowca mercedesa stracił prawo jazdy na trzy miesiące i został ukarany mandatem i 10 punktami karnymi.

Podkarpacie

Symboliczne wbicie łopaty na budowie obwodnicy Dynowa

DYNÓW. 35 mln inwestycja obejmuje m.in. budowę trzech mostów.

Podkarpacie

Na Podkarpackim odcinku A4 powstanie system łączności alarmowej SOS

PODKARPACIE., Przetarg dotyczy odcinka od granicy z woj. małopolskim do przejścia granicznego PL/UA.

Podkarpacie

Ośmiu kierowców straciło prawo jazdy. Wszyscy za nadmierną prędkość

BRZOZÓW. Najwyższy pomiar jaki odnotowali policjanci to 117 km/h.

Podkarpacie

Zderzenie samochodu osobowego z ciężarówką. Nie żyją dwie osoby

PODKARPACIE. Do tragedii doszło na drodze wojewódzkiej nr 871.

Podkarpacie

Uciekł z miejsca wypadku i schował się w stercie siana. Znalazł go policyjny pies

PODKARPACIE. Zarówno poszkodowany jak i niedoszły uciekinier byli pijany.

Podkarpacie

Uszkodził bramę wjazdową, bo był zły na koleżankę. Teraz grozi mu 5 lat więzienia

PODKARPACIE. Mężczyzna tłumaczył się policji, że był zły na koleżankę i wypił alkohol.

Reklama