Jest pomysł na zagospodarowanie Przybyszówki. Więcej dróg i zieleni

RZESZÓW. Studenci Politechniki Rzeszowskiej opracowali projekt „Teoria i projektowanie urbanistyczne – Przekształcanie struktur urbanistycznych”. W nim poświęcili uwagę dzielnicy Przybyszówka.

Przybyszówka to jeden z największych obszarów przyłączonych do stolicy Podkarpacia. Powierzchnia tego terenu stanowi 10 proc. rejonu całego Rzeszowa. Większość gruntów to użytki rolne, tj. ponad 60 proc. Dla klasycznej przestrzeni miejskiej taki krajobraz nie jest typowy. Tereny zabudowane to zaledwie 20 proc., a jedynie 1 proc. przypada na funkcje usługowe.

Zamysł projektu

Celem przygotowanej koncepcji jest wprowadzenie ładu przestrzennego oraz spójne połączenie elementów projektowanych z tymi istniejącymi. Inicjatorzy projektu zaproponowali szkielet nowej komunikacji odciążającej ul. Dębicką od ruchu samochodowego i stwarzającego alternatywne połączenia z miastem. Na osiedlu Przybyszówka powinno znaleźć się więcej skwerów, placów oraz parków, które wzbogacą przestrzeń publiczną. Gdyby tak wykorzystać atrakcyjne tereny nad Przyrwą, możliwe byłoby stworzenie zielonego pasa połączonego z innymi osiedlami stolicy Podkarpacia. Udogodnieniem tych obszarów jest także bezpośrednie sąsiedztwo dzielnicy Krakowska Południe.

Za mało zieleni

Na terenie tego osiedla nie ma przestrzeni urządzonej zieleni publicznej, w związku z czym zdecydowaną przewagę stanowią tereny użytków i nieużytków rolnych. Do minimum ograniczona jest zieleń wokół domów jednorodzinnych. To natomiast „potęguje wrażenie urbanistycznego chaosu” – czytamy w opracowaniu. Jedyne przestrzenie rekreacyjne jakie są na chwilę obecną to boisko przy Szkole Podstawowej, stadion sportowy znajdujący się na północnej granicy dzielnicy oraz tereny Janiowego Wzgórza. Są to jednak miejsca znacznie oddalone od centrum osiedla. Gdyby zagospodarować niewykorzystane do tej pory grunty zielone oraz korytarz rzeki Przyrwy, mające w sobie duży potencjał możliwe byłoby uzyskanie ciekawej przestrzeni do rekreacji dla całego miasta. To z kolei wiązałoby się także z zapewnieniem odpowiednich połączeń, infrastruktury pieszej i rowerowej.

Jak to ma wyglądać?

„Zasadniczym aspektem projektowania jest system powiązania z pozostałą częścią miasta jak i złagodzenie obecnego problemu, dotyczącego przeciążenia ulicy Dębickiej. Nowe drogi lokalne i zbiorcze o niedużych parametrach powinny być usytuowane prostopadle do istniejącego historycznego układu. Ulica jako podstawowy element kompozycji urbanistycznej stanowi o jakości przestrzeni publicznej. Wprowadzenie sprawnej komunikacji publicznej i rowerowej nie wyklucza ruchu samochodów. Mimo to na pierwszym miejscu powinien znajdować się pieszy jako główny użytkownik miasta.” – czytamy w projekcie proponowanych zmian. Ulice, jakie miałyby powstać na Przybyszówce powinny stanowić trzon układu urbanistycznego i nawiązywać do ulic znajdujących się w centrum miasta, tj. Szopena albo Jałowego.  Przestrzeń powinna zostać również wzbogacona o tereny zielone. Pasy zieleni powinny być skoncentrowane także przy drodze S19, stanowiąc jednocześnie barierę izolacyjną hałasu i zanieczyszczeń.

Inicjatywa studentów

Opracowanie dotyczące kwestii zagospodarowania Przybyszówki zostało przygotowane pod opieką dr inż. arch. Rafała Mazura, a jego autorami są: Aleksandra Blok, Dorota Bober, Mateusz Bober, Sylwia Chmiel, Maria Hornik, Marek Kocik, Anna Kowal, Katarzyna Kulpa, Katarzyna Posiewała, Beata Raś, Katarzyna Siembida-Klucha i Jadwiga Sobala.