Kraków może dać władzom Rzeszowa lekcję, jak skutecznie uczyć dzieci ekologii

RZESZÓW. Przy krakowskich szkołach powstaną ogrody z drobnymi uprawami. Projekt ma na dzień dzisiejszy charakter pilotażowy. W Rzeszowie już kilka lat temu pojawił się podobny projekt.

Na terenie 18 krakowskich szkół powstanie „Ogród z klasą”, a wszystko w ramach pilotażowego projektu, którego pomysłodawcą był Zarząd Zieleni Miejskiej stolicy małopolski. Zgłoszenia do projektu zakończono w ubiegłym roku (30 grudnia). Pierwsze ogrody mają powstać na wiosnę.

Program ma polegać na tworzeniu ogrodów dla szkół. Placówką, które zostały zakwalifikowane do projektu, zapewnione są na początku merytoryczne wskazówki tworzenia takiego ogrodu. Szkoła otrzymuje m.in. nasiona, sadzonki i narzędzia.

Niezbędna była jednak wstępna selekcja, zatem szkoły, wyrażające chęć stworzenia „Ogrodu z klasą” były zobowiązane do opisania swojego przyszłego ogrodu, z uwzględnieniem lokalizacji, wnętrza oraz podziału na strefy (np. kwiatowa, warzywna itd.).

Realizacja tego typu inicjatywy, może mieć bardzo duży walor zarówno edukacyjny jak i ekologiczny, gdyż w pierwszej kolejności uczniowie dowiedzą się  jak powstają produkty, które znajdują się m.in. w ich śniadaniach. Z drugiej strony „Ogrody z klasą” zapewniają naukę na świeżym powietrzu oraz integracje szkolnej społeczności.

Na dzień dzisiejszy wiemy, że w Rzeszowie urząd miasta takich akcji nie przewiduje: „Na tą chwilę nie mamy takich planów – informuje Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa. Nie mniej jednak, inicjatywa, choć w kształcie w jakim jest realizowana w Krakowie to nowość, w Rzeszowie miała szanse na realizację kilka lat temu w innej odsłonie.

„Był już podobny pomysł, pisała o nim prace magisterska jedna ze studentem. Chodziło o to by umieścić np. przedszkole na terenie dużych ogrodów działkowych i żeby na ich terenie hodować małe zwierzątka, np. kozy, owce i kursy, żeby dzieci po prostu mogły na co dzień obcować ze zwierzętami” – mówi Mirosław Kwaśniak, przewodniczący komisji edukacji Rady Miasta Rzeszowa.

ZZM w Krakowie pokazuje jak skutecznie łączyć przyjemne z pożytecznych w sytuacji, gdzie nie traci nikt. Sama inicjatywa jest, już u podstaw, najlepszą lekcją ekologii dla najmłodszych: „Pomysł, realizowany w Krakowie, uważam za bardzo dobry – dodaje radny.