Rzeszów - Niedziela, 25.05.2025
Reklama

Spektakl z „Siemaszki” wśród finałowej dwunastki ogólnopolskiego konkursu

Dodano:

fot. Materiały prasowe
fot. Materiały prasowe
RZESZÓW. Spektakl „Lwów nie oddamy” w reżyserii Katarzyny Szyngiery zakwalifikował się do ścisłego finału Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. Komisja Artystyczna Konkursu wyłoniła finałową dwunastkę po obejrzeniu 130 realizacji.

„Lwów nie oddamy” powalczy o nagrodę główną i nagrody indywidualne. Najlepszych z najlepszych wyłoni jury w składzie: Krzysztof Babicki, Jacek Kopciński, Michał Kotański, Paweł Płoski i Anna Wakulik. Narada w sprawie wyłonienia zwycięzcy potrwa od 10 maja do 20 czerwca.

Zwycięzców poznamy 29 czerwca podczas uroczystego finału. O oczekiwania względem rozstrzygnięcia zapytaliśmy Jadwigę Jagodę Skowron, pełnomocnika dyrektora Teatru im. Wandy Siemaszkowej: „Po cichu liczymy, że mamy szanse na główną nagrodę”.

Ogólnopolski Konkurs na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej ma na celu popularyzację współczesnego dramatu polskiego, promocję rodzimych dramatopisarzy i wspomaganie teatrów wystawiających polski dramat i adaptację polskiej literatury współczesnej, a także nagradzanie najciekawszych poszukiwań repertuarowych. Konkurs jest organizowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego.
Reklama
Udział w finale Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej to kolejny sukces „Lwowa...”. Przedstawicnie ma już na koncie miano najlepszego spektaklu 5. edycji Festiwalu Nowego Teatru. W kwietniu „Lwów...” został zaprezentowany podczas 39. Warszawskich Spotkań Teatralnych, a w najbliższą niedzielę weźmie udział w 54. Przeglądzie Teatrów Małych Form KONTRAPUNKT 2019 w Szczecinie. Kolejnymi przystankami na trasie festiwalowego tournee po kraju będą Gdynia i Białystok.

 „Lwów nie oddamy” to bezkompromisowy spektakl o współczesnych relacjach polsko - ukraińskich. Choć nawiązuje do wydarzeń historycznych, nie skupia się na bolesnej przeszłości. Przeciwnie – dla jego twórców liczy się przede wszystkim tu i teraz. „Lwów nie oddamy” jest próbą pokazania relacji pomiędzy zwykłymi ludźmi – Polakami i Ukraińcami – którzy dziś w Polsce, zwłaszcza w miastach nieopodal granicznych, jak Rzeszów, żyją razem lub obok siebie – w zakładach pracy, na uczelniach, czy w wynajmowanych mieszkaniach.

Źródło: Teatr im. Wandy Siemaszkowej
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Inwentaryzacja drzew w Rzeszowie. Powstanie elektroniczna baza danych

RZESZÓW. Ile jest w Rzeszowie drzew? Jakich gatunków? W jakiej są kondycji? M.in. odpowiedzi na takie pytania da inwentaryzacja dendrologiczna drzew, która rozpocznie się jeszcze w tym roku.

Rzeszów

Pierwszy w Rzeszowie totem dla rowerzystów. Na razie pilotażowo

RZESZÓW. Urządzenie zostanie zamontowane na ścieżce rowerowej na al. Powstańców Warszawy, na odcinku pomiędzy skrzyżowaniem z ul. Hetmańską a mostem Karpackim czyli zaporą.

Rzeszów

Policjanci i strażacy na rzeszowskiej Żwirowni

RZESZÓW. Wizyta funkcjonariuszy odbyła się w ramach akcji „Bezpieczne wakacje 2022”.

Rzeszów

Wiadukt czy tunel na ul. Langiewicza? Powstanie koncepcja

RZESZÓW. Ruszył przetarg na przygotowanie koncepcji budowy wielopoziomowego skrzyżowania ul. Langiewicza z linią kolejową nr 106 relacji Rzeszów Główny – Jasło. Ma być gotowa w ciągu sześciu miesięcy.

Rzeszów

Na ul. Krzyżanowskiego powstaje dwukierunkowy przejazd rowerowy

RZESZÓW. Budowa przejazdu potrwa do końca lipca.

Rzeszów

W sobotę utrudnienia w ruchu w centrum Rzeszowa. Zamknięte ulice i objazdy autobusów

RZESZÓW. Sprawdź, które ulice będą zamknięte i jak pojadą autobusy komunikacji miejskiej.

Rzeszów

ZTM wprowadza kolejne przystanki "na żądanie". Będzie ich łącznie 400

RZESZÓW. Nowe przystanki "na żądanie" zaczną obowiązywac od 1 sierpnia br. 

Reklama