Rzeszów - Poniedziałek, 03.11.2025
Reklama

14-latek schował narkotyki w pistolecie na kulki i poszedł z nim do szkoły

Dodano: 17.05.2019 r.

fot. KPP Lubaczów
fot. KPP Lubaczów
LUBACZÓW. Policjanci ujawnili trzy woreczki z marihuaną w pistolecie na kulki, który do szkoły przyniósł 14-latek. Funkcjonariusze zabezpieczyli susz, a tester potwierdził, że jest to marihuana.

15 maja dyrektor jednej ze szkół w Lubaczowie poinformował policjantów, że uczeń przyniósł do szkoły dziwny przedmiot, wyglądający jak pistolet.

Funkcjonariusze natychmiast udali się do szkoły, aby sprawdzić tą informację. Jak się okazało 14-latek przyniósł ze sobą pistolet na plastikowe kulki, który kupił przez internet.

Gdy policjanci go rozłożyli, w środku znaleźli trzy woreczki strunowe z roślinnym suszem.

Policyjny tester potwierdził, że zabezpieczony susz to marihuana. Teraz nastolatek odpowie za swoje postępowanie przed sądem rodzinnym.
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

34-latek znęcał się nad rodzicami. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności

PODKARPACIE. Oskarżonemu zarzuca się m.in. znęcanie nad rodzicami oraz wymuszenie rozbójnicze wobec matki.

Podkarpacie

81 proc. osób zadowolonych z życia na Podkarpaciu. Spada wskaźnik ubóstwa

PODKARPACIE. Na Podkarpaciu 92% osób deklarowało, że czują się bezpiecznie w miejscu swojego zamieszkania.

Podkarpacie

Śmiertelny wypadek na drodze z Kolbuszowej do Tarnobrzega

PODKARPACIE. W wyniku zderzenia opla i hondy civic, na miejscu zginął kierujący hondą.

Podkarpacie

Znamy oferty wykonawców na rozbudowę DK28 na odcinku Przemyśl-Medyka

PODKARPACIE. Najniższą cenę, 104 985 855,51 zł, zaoferowało Konsorcjum: PBI Infrastruktura S.A. i PBI WMB Sp. z o.o.

Podkarpacie

32 strażaków gasiło pożar budynku mieszkalnego w Oleszycach

PODKARPACIE. Akcja strażaków odbyła się 3 lutego. 

Podkarpacie

Ogłoszono przetarg na remont mostu w Nowej Dębie

NOWA DĘBA. Przyszli wykonawcy na składanie ofert mają czas do 19 lutego br.

Podkarpacie

Chciał sprzedać skradziony zegarek. Kupcem okazał się sam poszkodowany

NISKO. Mężczyzna wyjaśniał, że zegarek kupił od kobiety, która była opiekunką zatrudnioną przez poszkodowanego.

Reklama