Rzeszów - Czwartek, 08.05.2025
Reklama

30 lat znęcał się nad żoną. W obecności funkcjonariuszy groził jej śmiercią

Dodano:

fot. Pixabay
fot. Pixabay
PODKARPACIE. Januszowi O. zarzuca się psychiczne i fizyczne znęcanie nad żoną, które trwało od 1989 roku. Gdy zatrzymała go Policja, groził, że po powrocie odkręci gaz i wysadzi dom w powietrze. 56-latkowi za 30 lat znęcania się nad zoną grozi 5 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura Rejonowa w Dębicy w dniu 11 października 2019 r. skierowała do Sądu Rejonowego w Dębicy wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec 56-letniego mieszkańca Woli Wielkiej – Janusza O.

Zatrzymanemu zarzuca się popełnienie przestępstwa w okresie od bliżej nieustalonego dnia 1989 roku do dnia 10 października 2019 r., polegającego na psychicznym i fizycznym znęcaniu się nad żoną. 56-latek wielokrotnie, znajdując się w stanie nietrzeźwości, wywoływał awantury domowe, podczas których znieważał żonę słowami wulgarnymi, zakłócał ciszę nocną, groził jej pozbawieniem życia i uszkodzeniem ciała, niszczył artykuły gospodarstwa domowego, szarpał za ubranie, jak też zadawał uderzenia. Co więcej mężczyzna nie wpuszczał żony do domu i ograniczał jej kontakty.

Podczas kolejnej już interwencji Policji, która miała miejsce w dniu 10 października 2019 r. podejrzany Janusz O. będąc pod wpływem alkoholu zachowywał się agresywnie, przez co koniecznym było zastosowanie wobec niego środków przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej i kajdanek. Pomimo obecności funkcjonariuszy Policji groził żonie, że ją zabije, jak tylko wróci po zatrzymaniu. Nadto gdy wraz z funkcjonariuszami Policji opuszczał miejsce zamieszkania groził, iż że zrobi z żoną porządek, odkręci gaz i wysadzi dom w powietrze.
Reklama
Januszowi O. przedstawiony został zarzut o czyn z art. 207 § 1 k.k. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Janusza O. przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu w części, tj. do tego, iż ubliżał żonie. Kategorycznie natomiast zaprzeczył, aby groził żonie pozbawieniem życia oraz wysadzeniem domu w powietrze.

W związku z uzasadnioną obawą, iż podejrzany może popełnić przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu na szkodę osoby najbliższej, wspólnie z nim zamieszkującej, zwłaszcza, iż popełnieniem takiego przestępstwa groził, a jednocześnie w związku z koniecznością zapewnienia pokrzywdzonej bezpieczeństwa osobistego i spokoju, skierowano do Sądu Rejonowego w Dębicy wniosek o zastosowanie wobec w/wym. podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, który to środek został zastosowany postanowieniem z dnia 12 października 2019 r. na okres 3 miesięcy. Januszowi O. za popełnienie zarzucanego czynu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Prokuratora Okręgowa w Rzeszowie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Na S19 Sokołów Młp. - Jasionka powstanie druga jezdnia

Firma Mosty Katowice zajmie się zajmie się wykonaniem koncepcji dobudowy drugiej jezdni 19 na odcinku od Jasionki do Sokołowa Małopolskiego – Północ. Koszt inwestycji to blisko 3 mln zł.

Podkarpacie

Zablokowana Wisłostrada przy Tarnobrzegu. W wypadku zginęło dziecko

TARNOBRZEG. Do wypadku doszło około godz. 11.30 w Tarnobrzegu na Wisłostradzie.

Podkarpacie

Grupa Orlen rozpocznie poszukiwania gazu na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Uruchomienie produkcji gazu planowane jest na koniec 2020 roku.

Podkarpacie

Policzono zwierzynę w poł.-wsch. Polsce. Mamy 40,5 tys. saren, 551 żubrów i 1,8 tys. dzików

PODKARPACIE. W południowo-wschodniej Polsce bytuje m.in. blisko 14 tys. jeleni, 40,5 tys. saren oraz ponad 500 łosi.

Podkarpacie

31-latek chciał sobie dorobić sprzedając narkotyki. Wpadł podczas kontroli

DĘBICA. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Maciej S. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Podkarpacie

13 mln zł na drogi trafiło w ręce samorządowców z Podkarpackich gmin

PODKARPACIE. Pieniądze zostana przeznaczone na budowę i modernizację dróg dojazdowych, zakup sprzętu do pomiaru gruntów oraz odkrzaczanie gruntów rolnych.   

Podkarpacie

Najpierw potrącił rowerzystę, później wyszedł z samochodu i pieszo opuścił miejsce wypadku

PODKARPACIE. Kierowca bmw potrącił rowerzystę i oddalił się z miejsca zdarzenia.

Reklama