Zatrzymano dwie grupy nielegalnych imigrantów. Próbowali przedostać się przez podkarpacką granicę

PODKARPACIE. Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali sześć osób usiłujących nielegalnie przejść granicę w rejonie Horyńca – Zdroju oraz ormiańską rodzinę w Bieszczadach.

Wszyscy zatrzymani zostali odesłani na Ukrainę. W pierwszym przypadku imigranci przemieszczali się od granicy z Ukrainą w stronę polskich zabudowań. Zostali zauważeni przez funkcjonariuszy, którzy od razu podjęli stosowne działania. W konsekwencji zatrzymano trzech obywateli Pakistanu, dwóch obywateli Bangladeszu oraz jednego Syryjczyka. Okazało się, że ostatni z zatrzymanych na stałe zamieszkuje na terenie Ukrainy. To on był pomysłodawcą nielegalnego przekroczenia granicy.

Celem podróży było przejście do Polski, a następnie dotarcie do Holandii lub Niemiec, gdzie imigranci planowali podjęcie pracy zarobkowej. Za przerzut zapłacili od 4 do 15 tys. dolarów. Nie mieli przy sobie dokumentów oraz pieniędzy.

Podobna sytuacja miała miejsce w miejscowości Wołosate w Bieszczadach, gdzie granicę bezprawnie przekroczyła armeńska rodzina z dwójką dzieci w wieku 10 i 16 lat. Oni także chcieli przedostać się do krajów Europy Zachodniej. Na opłacenie kosztów podróży mieli 1000 euro. Wszyscy zostali zatrzymani i wedle umowy o readmisji przekazani na Ukrainę.