Niecodzienne rozstrzygnięcie ws. zabezpieczenia terenów zielonych wzdłuż Wisłoka
Dodano: 10.03.2020 r.
fot. ViC / RESinet.pl
RZESZÓW. Radni Rozwoju Rzeszowa nie wzięli udziału w głosowaniu nad przyjęciem planu zagospodarowania terenów wzdłuż Wisłoka. „Za” byli radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej.
Sesje Rady Miasta Rzeszowa mają to do siebie, że potrafią być zaskakujące w najmniej spodziewanym momencie. Tak też było przy okazji poniedziałkowej sesji nadzwyczajnej, na której radni Prawa i Sprawiedliwości chcieli zmobilizować władze miasta do realizacji przyjętej w 2018 roku uchwały ws planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów wzdłuż Wisłoka i uchronić teren przed zabudową urbanistyczną oraz zasugerować jak miałoby wyglądać ewentualne zagospodarowanie.
Cel radnych PiS był jeden: uchronić tereny przed zabudową urbanistyczną. Niezbyt przychylnie do projektów uchwał podszedł m.in. Andrzej Dec, przewodniczący rady oraz Konrad Fijołek z Rozwoju Rzeszowa.
Co ciekawe po zakończonej debacie odbyło się głosowanie, na którym żaden z radnych Rozwoju Rzeszowa nie oddał głosu. Za przyjęciem uchwał byli radni PiS i Platformy Obywatelskiej. Taki stan rzeczy tłumaczył Andrzej Dec, sugerując, że podjęte uchwały są nieważne. Radca prawny miasta uznał je za ważne. Sprawę zapewne rozstrzygnie dopiero wojewoda podkarpacki.
Zespół badawczy z Politechniki Rzeszowskiej uzyskał nominację do Polskiej Nagrody Inteligentnego Rozwoju 2021 w kategorii "innowacyjne technologie i badania przyszłości".
RZESZÓW. Strzyżowscy policjanci we współpracy z rzeszowskimi funkcjonariuszami pilotowali samochód z rodzącą kobietą, ze Strzyżowa do szpitala w Rzeszowie.
RZESZÓW. Spółka I-BS.pl, zajmująca się tworzeniem i sprzedażą oprogramowania – zainwestuje na terenie PNT „Rzeszów-Dworzysko”. Wartość planowanej inwestycji to 1,8 mln zł.
RZESZÓW. Po 18 latach, Tadeusz Ferenc zrezygnował z funkcji prezydenta miasta Rzeszowa. Jako swojego potencjalnego następcę zaproponował Marcina Warchoła.
RZESZÓW. 26-letni mieszkaniec Rzeszowa, który wspólnie z kolegą, wybrał się na wycieczkę do Łańcuta kradzionym samochodem, dodatkowo będąc pod wpływem alkoholu, usłyszał trzy zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz