RZESZÓW. Osiem samochodów uszkodził kierujący fordem na ul. Spiechowicza w Rzeszowie. Pijanego kierowcę zauważył i zatrzymał, będący po służbie, komendant z komisariatu na Baranówce. 66-letni mężczyzna noc spędził w izbie wytrzeźwień. Dzisiaj usłyszy zarzuty.
Do tego zdarzenia doszło wczoraj około godz. 21, w Rzeszowie na ul. Spiechowicza. Całe zajście widział z okna mieszkania komendant komisariatu na Baranówce. Jego uwagę zwrócił hałas dobiegający z osiedlowej ulicy. Zauważył, jak kierujący fordem, podczas cofania, najpierw uderzył w jeden zaparkowany przed blokiem samochód, a następnie w kolejny. Dodatkowo kiedy odjeżdżał uszkodził jeszcze jedno auto.
Komendant wybiegł z mieszkania i podbiegł za odjeżdżającym fordem. Ponieważ kierujący fordem nie jechał szybko, dogonił go i wyciągnął kluczyki ze stacyjki. Z samochodu wyciągnął również pijanego kierowcę i powiadomił dyżurnego jednostki. Na miejsce przyjechały patrole z komisariatu na Baranówce i z ruchu drogowego.
Kierowcą forda okazał się 66-letni mieszkaniec Rzeszowa. Badanie wykazało 2 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień. Policjanci ustalili, że mieszkaniec Rzeszowa uszkodził łącznie osiem zaparkowanych samochodów - suzuki, audi, peugeota, opla, forda, kie, mitsubishi i volkswagena.
Okazało się również, że mężczyzna trzy dni temu stracił uprawnienia do kierowania za jazdę w stanie nietrzeźwości. Teraz 66-latek odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz za dwa wykroczenia.
Do tego zdarzenia doszło wczoraj około godz. 21, w Rzeszowie na ul. Spiechowicza. Całe zajście widział z okna mieszkania komendant komisariatu na Baranówce. Jego uwagę zwrócił hałas dobiegający z osiedlowej ulicy. Zauważył, jak kierujący fordem, podczas cofania, najpierw uderzył w jeden zaparkowany przed blokiem samochód, a następnie w kolejny. Dodatkowo kiedy odjeżdżał uszkodził jeszcze jedno auto.
Komendant wybiegł z mieszkania i podbiegł za odjeżdżającym fordem. Ponieważ kierujący fordem nie jechał szybko, dogonił go i wyciągnął kluczyki ze stacyjki. Z samochodu wyciągnął również pijanego kierowcę i powiadomił dyżurnego jednostki. Na miejsce przyjechały patrole z komisariatu na Baranówce i z ruchu drogowego.
Reklama
Okazało się również, że mężczyzna trzy dni temu stracił uprawnienia do kierowania za jazdę w stanie nietrzeźwości. Teraz 66-latek odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz za dwa wykroczenia.
![Rzeszów testuje nowoczesne elektryki. Jeden z nich obsłuży nową trasę [ZDJĘCIA]](/image/c/460/300/news/20241211/linia-nr50-18.jpg)
![Pierwsze kilkaset metrów asfaltu na Wisłostradzie. Zobacz postęp prac [ZDJĘCIA]](/image/c/460/300/news/20241210/wislokostrada-11.jpg)
![Duża zielona inwestycja na osiedlu Baranówka już gotowa [ZDJĘCIA]](/image/c/460/300/news/20241210/tarnowska-13.jpg)
![Kontrterroryści zjechali z dachu szpitala na linach i rozdawali dzieciom prezenty [ZDJĘCIA]](/image/c/460/300/news/20241209/policja3.jpg)
![Święto Paniagi 2025. Ul. 3 Maja zmieni się w miejsce pełne atrakcji [PROGRAM]](/image/c/460/300/news/20250503/paniaga.jpg)
![Majowe uroczystości patriotyczne w Rzeszowie [PROGRAM]](/image/c/460/300/news/20250502/majowe.jpg)
![Budowa ogrodu kieszonkowego przy Estradzie Rzeszowskiej [kwiecień 2025]](/image/c/740/490/foto/20250503/graffica-15.jpg)
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz