Rzeszów - Wtorek, 17.06.2025
Reklama

Rodząca zgłosiła się do szpitala Pro Familia z mężem objętym kwarantanną

Dodano:

fot. Archiwum RESinet.pl
fot. Archiwum RESinet.pl
RZESZÓW. Dużą nieodpowiedzialnością wykazała się kobieta w ciąży, która przychodząc do szpitala specjalistycznego Pro Familia wraz z mężem, zataiła fakt, że ten jest objęty kwarantanną. Szpital zamierza zgłosić sprawę do prokuratury.

W zeszłą niedzielę do szpitala specjalistycznego Pro Familia w Rzeszowie, zgłosiła się rodząca pacjentka wraz mężem, który jak się okazało był objęty kwarantanną. Kobieta świadomie zataiła ten fakt, podczas wypełniania ankiety  wstępnej kwalifikacji w kierunku zakażenia koronawirusem, narażając tym samym personel oraz inne pacjentki szpitala.

Pracownikom szpitala udało się dosyć szybko wykryć nieprawdę, ponieważ ciężarna godzinę wcześniej dzwoniła na Izbę Przyjęć, informując, że rozpoczęła się u niej akcja porodowa i chce przyjechać do szpitala, jednak jej mąż objęty jest kwarantanną domową po powrocie z zagranicy. Szpital podjął decyzję o zgłoszeniu sprawy do prokuratury.

„Okłamując personel podczas przyjęcia na Izbie Przyjęć pacjentka naraziła nie tylko swoje zdrowie, ale także zdrowie innych pacjentki oraz całego zespołu medycznego: ratowników medycznych, położnych i lekarzy. Nie znając prawdy, nie mając wiedzy o tak istotnych faktach, personel nie może podjąć odpowiednich decyzji ‼️” – czytamy w komunikacie jaki pojawił się na profilu szpitala Pro Familia.
Reklama
Jednocześnie, szpital apeluje do wszystkich pacjentów, aby nie zatajali prawdy, gdyż może to wywołać znaczne utrudnienia w funkcjonowaniu opieki ginekologiczno-położniczej na Podkarpaciu:  „Każde kłamstwo, zatajanie istotnych informacji przez pacjentki nie tylko naraża na utratę zdrowia wiele osób, ale może prowadzić do wyłączenia z funkcjonowania naszego szpitala lub innych placówek oraz objęcie personelu kwarantanną, co prowadziłoby do dramatycznej sytuacji i załamania systemu opieki ginekologiczno-położniczej na terenie województwa podkarpackiego.”

Aby zapewnić bezpieczeństwo pacjentkom szpitala, w placówce zorganizowano dwa trakty porodowe. Jeden przeznaczony jest dla kobiet zdrowych, natomiast drugi dla pacjentek z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Pacjentki zdrowe już na etapie przyjęcia do szpitala, są rozdzielane od tych, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie.

 
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Nowa struktura Urzędu Miasta Rzeszowa. Ratusz szuka pracowników

RZESZÓW. 1 stycznia 2022 r. nastąpi reorganizacja struktury Urzędu Miasta Rzeszowa. Ogłoszono już konkursy na nowe stanowiska.

Rzeszów

Rzeszowscy drogowcy przygotowani na zimę

RZESZÓW. Kilkadziesiąt pługów i posypywarek jest gotowych, aby zadbać o zimowe utrzymanie dróg i chodników w Rzeszowie. Przygotowano też dwa tysiące ton soli i tysiąc ton piasku.

Rzeszów

Pomnik płk. Cieplińskiego odsłonięty

RZESZÓW. W ub. sobotę, w dniu urodzin płk Łukasza Cieplińskiego, odsłonięto jego popiersie. Pomnik stanął na terenie dowództwa 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej przy ul. Lwowskiej 4.

Rzeszów

Zatrzymani za kradzieże w drogerii

RZESZÓW. Rzeszowscy policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o kradzieże w jednej z rzeszowskich drogerii. 

Rzeszów

Na os. Pobitno trwa budowa nowoczesnego zbiornika na wodę pitną

RZESZÓW. MPWiK buduje nowoczesny zbiornik wody pitnej przy ulicy Morgowej na osiedlu Pobitno. Inwestycja ma być gotowa w sierpniu 2022 r.

Rzeszów

Na łączniku ulic Kopisto i Wierzbowej układają już asfalt

RZESZÓW. Jeżeli pogoda dopisze, do końca przyszłego tygodnia, drogowcy powinni zakończyć układanie asfaltu na budowanym łączniku ulic Kopisto i Wierzbowej.

Rzeszów

Aquapark w Rzeszowie. Zakończyły się konsultacje rynkowe

RZESZÓW. 13 firm wzięło udział w konsultacjach rynkowych dotyczących budowy aquaparku w Rzeszowie. Decyzja o lokalizacji inwestycji ma zapaść jeszcze w tym roku.

Rzeszów

Zatrzymani za kradzież "na kolec"

RZESZÓW. Dwóch obywateli Gruzji usłyszało zarzut kradzieży pieniędzy. Mężczyźni działali tzw. metodą "na kolec", przecinając oponę w samochodzie pokrzywdzonego.

Reklama