Tragedia w bloku przy ul. Kwiatkowskiego. 19-latek zabił swoją dziewczynę?

RZESZÓW. Rzeszowscy policjanci prowadzą śledztwo w sprawie śmierci 18-letniej kobiety. Jej ciało znaleziono w mieszkaniu przy ul. Kwiatkowskiego. W sprawie zatrzymano chłopaka zmarłej. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na okres 3-miesięcy.

Zwłoki 18-letniej kobiety ujawniono w sobotę, 22 maja około godz. 12:30 w jednym z mieszkań przy ul. Kwiatkowskiego. Znalazł je właściciel mieszkania, które zmarła wynajmowała wspólnie ze swoim o rok starszym chłopakiem. Obydwoje to mieszkańcy województwa śląskiego.

Do tragicznych wydarzeń doszło dwa dni wcześniej, tj. w czwartek 20 maja br.  - Norbert Z. pozbawił życia swoją dziewczynę 18-letnią Natalię J. poprzez kilkukrotne dźgnięcia nożem w klatkę piersiową.  – informuje Krzysztof Ciechanowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

Jak ustaliła Policja, para zalegała z czynszem. Właściciel mieszkania, które wynajmowali, pojawił się w nim w celu uregulowania należności. 19-latek stwierdził, że pieniądze ma jego dziewczyna, która akurat przebywa w jednej z rzeszowskich galerii. Razem z właścicielem udali się we wskazane miejsce. Tam podejrzany przekazał klucze do mieszkania i uciekł. Właściciel wrócił do mieszkania, gdzie w sypialni znalazł ciało dziewczyny, a następnie powiadomił służby.

Policjanci rozpoczęli poszukiwanie 19-latka. Na podstawie rysopisu, po dwóch godzinach zatrzymali podejrzanego. Mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora. - Podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, odmówił złożenia wyjaśnień i udziału w wizji lokalnej – informuje Krzysztof Ciechanowski.

W poniedziałek, na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Rzeszowie tymczasowo aresztował 19-latka na okres 3 miesięcy.

Policjanci i prokurator przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady niezbędne do ustalenia szczegółowego przebiegu i okoliczności zdarzenia. Decyzją prokuratora ciało kobiety zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Policjanci rozpoczęli przesłuchiwanie świadków.