Z Wisłoka wyłowiono ciało zaginionej mieszkanki Rzeszowa
Dodano: 09.02.2021 r.
fot. KMP Rzeszów
RZESZÓW. Poszukiwania zaginionej 63-letniej mieszkanki Rzeszowa trwały 6 tygodni. W poniedziałek jej ciało znaleziono w Wisłoku na terenie powiatu łańcuckiego. Rodzina potwierdziła tożsamość kobiety.
Od 28 grudnia 2020 r. policjanci poszukiwali zaginionej, 63-letniej mieszkanki Rzeszowa. W dniu zaginięcia, kobieta wyszła z domu około godz. 18:00 i od tamtej pory kontakt z nią się urwał.
W miniony piątek, policjanci wspólnie ze strażakami ponownie sprawdzali koryto Wisłoka na odcinku od mostu Lwowskiego w dół rzeki, w kierunku granic powiatu. Około godz. 13:00 w miejscowości Czarna, już na terenie powiatu łańcuckiego, na środku rzeki zauważyli ciało, które zaczepiło się o wystający z wody konar. Okazało się, że to ciało kobiety. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do dalszych badań. W poniedziałek rodzina potwierdziła tożsamość zmarłej.
Okoliczności śmierci kobiety ustalają teraz policjanci z komendy w Łańcucie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Łańcucie.
RZESZÓW. Zakończył się pierwszy etap odmulania rzeszowskiego zalewu. Kolejny etap rozpocznie się w połowie października. Wydobyty osad trafi do miejscowości Wola Dalsza.
RZESZÓW. Po tym jak radni nie przyjęli pomysłu na lokalizację nowego gmachu Sądu Okręgowego na ul. Borowej, ratusz znalazł kolejny teren, tym razem na os. Drabinianka.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz