Rzeszów - Niedziela, 08.06.2025
Reklama

Nad Jeziorem Solińskim będzie bezpieczniej. Bieszczadzkie Pogotowie ma własną motorówkę

Dodano: /

fot. Jerzy Żygadło, PUW Rzeszów
fot. Jerzy Żygadło, PUW Rzeszów

PODKARPACIE. 4 czerwca 2025 r. odbyło się wodowanie nowego ambulansu wodnego, który w sezonie letnim będzie wykorzystywany na Jeziorze Solińskim przez Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe.

Jezioro Solińskie to jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów miejsc w Bieszczadach. W tym sezonie letnim będzie tam bezpieczniej. Teren wokół Soliny charakteryzuje się wyjątkową specyfiką, która niejednokrotnie utrudnia działania służb ratunkowych. W związku z tym funkcjonowanie wodnego zespołu ratownictwa medycznego w sezonie letnim (15 czerwca – 15 września) odgrywa kluczową rolę w zapewnieniu szybkiej i skutecznej pomocy.

W tym roku ratownicy będą mogli jeszcze skuteczniej nieść pomoc osobom przebywającym w trudno dostępnych rejonach jeziora, gdzie szybkie dotarcie zespołu ratownictwa medycznego drogą lądową bywa niemożliwe. Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe w Sanoku po raz pierwszy w swojej historii będzie korzystać z własnej łodzi ratunkowej.

W środę, 4 czerwca 2025 r. w Polańczyku odbyło się uroczyste przekazanie i pierwsze wodowanie nowego ambulansu wodnego. Łódź będzie stacjonować na cyplu. Jej długość wynosi 8,27 m i, waga 2800 kg. Jednorazowo może zabrać na pokład 8 osób. Ambulans jest wyposażony w dwa silniki Yamaha, o mocy 200 KM każdy. Motorówka rozwija prędkości do 82 km/h. Na pokładzie znajduje się pełne wyposażenie medyczne, takie samo jak w karetkach kołowych – przede wszystkim nosze, defibrylator, urządzenie do kompresji klatki piersiowej, respirator i deska ortopedyczna.

Reklama

Zakup łodzi został dofinansowany przez Wojewodę Podkarpackiego kwotą 300 tys. zł, a dodatkowe 200 tys. zł przeznaczono na zakup dwóch defibrylatorów, z czego jeden został umieszczony na nowej jednostce. Całkowity koszt projektu, uwzględniający również wyposażenie, przekroczył 1,1 mln zł.

Nowością w nadchodzącym sezonie będą również specjalnie zaadaptowane kontenerowe pomieszczenia socjalno-techniczne, które stanowić będą bazę operacyjną zespołu wodnego. Poprawią one warunki pracy ratowników, zapewniając odpowiednie zaplecze zarówno techniczne, jak i bytowe.

W ubiegłym roku zespół Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego interweniował aż 91 razy, udzielając pomocy w nagłych przypadkach, często z dala od cywilizacji i dróg dojazdowych. Dzięki nowemu sprzętowi medycy będą jeszcze lepiej przygotowani na kolejne wakacje.


Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Dwa poważne wypadki w powiecie sanockim. Powód: alkohol, brawura i nadmierna prędkość

PODKARPACIE. 11 lutego w powiecie sanockim doszło do dwóch wypadków drogowych.

Podkarpacie

Pijany kierowca samochodu doprowadził do wstrzymania ruchu pociągów

PODKARPACIE. Okazało się, że mężczyzna miał 1,96 promila alkoholu w organizmie.

Podkarpacie

Ok. 2 tys. wyjazdów strażaków przez silne wiatry. Jedno z groźniejszych zdarzeń miało miejsce w Pilźnie

PODKARPACIE. W ciągu ostatnich 48 godzin strażacy wyjeżdżali ponad 1100 razy do usuwania skutków silnie wiejącego wiatru.

Podkarpacie

Po zderzeniu busa z osobówką 11 rannych trafiło do szpitali

PODKARPACIE. Do wypadku doszło wczoraj około godz. 15 w Widełce.

Podkarpacie

Pojazd prowadzony przez 17-latka dachował. Nastolatek trafił do szpitala

PODKARPACIE. 17-latek na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu.

Podkarpacie

Nieznaczny wzrost liczby turystów odwiedzających Podkarpacie

PODKARPACIE. Turystyczne obiekty noclegowe na Podkarpaciu dysponowały w 2018 roku 34,7 tys. miejscami noclegowymi. 

Podkarpacie

Pijany kierowca stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Cztery osoby w szpitalu, dwie poważnie ranne

PODKARPACIE. Do tego dramatycznego wypadku doszło w niedziele o 1.00 w miejscowości Łysa Góra w powiecie jasielskim.

Podkarpacie

Pościg za pijanym kierowcą. 21-latkowi grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności

PODKARPACIE. Mężczyzna w pewnym momencie zatrzymał pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo.

Reklama