Rzeszów - Czwartek, 28.08.2025
Reklama

Najechała na leżącego na jezdni mężczyznę. 37-latek zmarł

Dodano:

fot. KPP Sanok
fot. KPP Sanok
PODKARPACIE. Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w niedziele w Besku. Kierująca seatem najechała na pieszego. W wyniku doznanych obrażeń mężczyzna zmarł w szpitalu.

Do wypadku doszło w niedziele po godz. 14, w Besku. Pracujący na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że 42-letnia kierująca seatem, skręcając z ul. Kolejowej w ul. Nadwisłocze najechała na leżącego na jezdni mężczyznę.

37-letni mieszkaniec powiatu sanockiego został przewieziony do szpitala, gdzie w wyniku doznanych obrażeń zmarł. Ciało mężczyzny zabezpieczono do dalszych badań.

Mieszkanka powiatu sanockiego, kierująca seatem, nie ucierpiała w zdarzeniu. Przeprowadzone przez policjantów badanie alkomatem wykazało, że była trzeźwa.

Funkcjonariusze, pracujący na miejscu zdarzenia, sporządzili stosowną dokumentację, pozwalającą na wyjaśnienie okoliczności wypadku.
Źródło: KPP Sanok
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Na dębickim odcinku A4 kierowca miał na liczniku 248 km/h. Interweniowała grupa „Speed”

PODKARPACIE. Kierowca mercedesa stracił prawo jazdy na trzy miesiące i został ukarany mandatem i 10 punktami karnymi.

Podkarpacie

Symboliczne wbicie łopaty na budowie obwodnicy Dynowa

DYNÓW. 35 mln inwestycja obejmuje m.in. budowę trzech mostów.

Podkarpacie

Na Podkarpackim odcinku A4 powstanie system łączności alarmowej SOS

PODKARPACIE., Przetarg dotyczy odcinka od granicy z woj. małopolskim do przejścia granicznego PL/UA.

Podkarpacie

Ośmiu kierowców straciło prawo jazdy. Wszyscy za nadmierną prędkość

BRZOZÓW. Najwyższy pomiar jaki odnotowali policjanci to 117 km/h.

Podkarpacie

Zderzenie samochodu osobowego z ciężarówką. Nie żyją dwie osoby

PODKARPACIE. Do tragedii doszło na drodze wojewódzkiej nr 871.

Podkarpacie

Uciekł z miejsca wypadku i schował się w stercie siana. Znalazł go policyjny pies

PODKARPACIE. Zarówno poszkodowany jak i niedoszły uciekinier byli pijany.

Podkarpacie

Uszkodził bramę wjazdową, bo był zły na koleżankę. Teraz grozi mu 5 lat więzienia

PODKARPACIE. Mężczyzna tłumaczył się policji, że był zły na koleżankę i wypił alkohol.

Reklama