Rzeszów - Wtorek, 13.05.2025
Reklama

Policzono zwierzynę w poł.-wsch. Polsce. Mamy 40,5 tys. saren, 551 żubrów i 1,8 tys. dzików

Dodano:

fot. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
fot. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
PODKARPACIE. Tegoroczna inwentaryzacja zwierzyny wykazała, że w południowo-wschodniej Polsce bytuje m.in. blisko 14 tys. jeleni, 40,5 tys. saren oraz ponad 500 łosi. Tych ostatnich jest ponad dwa razy więcej niż jeszcze pięć lat temu. Żyje tu również m.in. 551 żubrów, ponad 230 niedźwiedzi, przeszło 600 wilków, 200 rysi, 230 żbików oraz prawie 11 tys. bobrów.

Tegoroczną inwentaryzację przeprowadzono używając różnych metod dla sprawdzenia wyników. Oprócz wyników całorocznej obserwacji dokumentowanej przez nadleśnictwa i koła łowieckie,  używano też teledetekcji z użyciem samolotów oraz zdjęć z kamer termowizyjnych i fotopułapek. W efekcie np. żubry można  było policzyć z dokładnością do sztuki. W sierpniu ubiegłego roku odbyła się też akcja „letnie obserwacje zwierzyny”, prowadzona przez myśliwych i leśników.

Wyniki pokazują, że ustabilizowała się liczebność lisów na poziomie około 9 tys.; sześć lat temu było ich 10,3 tys. Dzików jest 1,8 tys., dwa lata temu było ich 6,5 tys. To skutek redukcji związanej z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń na terenie kraju.

Dość licznie w Podkarpackich lasach występują również mniejsze drapieżniki. Kun leśnych i domowych jest 5,3 tys., a borsuków 2,8 tys., 1,5 tys. jenotów i tchórzy 2,3 tys. Po raz pierwszy zinwentaryzowano pojedyncze osobniki szakala złocistego na terenie nadleśnictw: Głogów, Leżajsk, Lutowiska i Ustrzyki Dolne. W nadleśnictwach Strzyżów i Leżajsk obserwowano też pojedyncze szopy pracze. Leśnicy doliczyli się także 23,2 tys. bażantów i 15,2 tys. zajęcy i 8 tys. kuropatw.

„Nasze lasy są jedną z najważniejszych krajowych ostoi zwierzyny, ale o ich przyrodniczej wartości decyduje obecność pozostających pod ścisłą ochroną największych drapieżników łącznie z niedźwiedziem, wilkiem, rysiem i żbikiem, a także silne stada żubrów żyjących dziko w Bieszczadach” - zaznacza Grażyna Zagrobelna, dyrektor krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Reklama
Liczebność stad żubrów wzrosła z 487 do 551 osobników, czyli do poziomu dotychczas nienotowanego. Dokładne ustalenie liczby tych zwierząt było możliwe dzięki prowadzonemu od 2007 r. monitoringowi dzikich stad na terenie nadleśnictw bieszczadzkich oraz analizy zapisów z fotopułapek.

Celem corocznej inwentaryzacji prowadzonej w nadleśnictwach we współpracy z kołami łowieckimi jest przede wszystkim ocena stanu zwierzyny łownej, ale przy tej okazji dokonuje się też szacowania liczebności zwierząt chronionych.

„Należy pamiętać, że pożywieniem chronionych drapieżców są przede wszystkim przedstawiciele gatunków łownych, jak jeleń, sarna i dzik, dlatego godzenie wszystkich uwarunkowań gospodarki łowieckiej z celami ochrony przyrody to zadanie priorytetowe dla zachowania pełnej różnorodności biologicznej naszych lasów” - dodała dyrektor Zagrobelna.

Wzrost liczebności drapieżników wpływa na populacje zwierząt łownych, wiele z nich ginie też w kolizjach drogowych. Co roku notuje się setki takich przypadków. Przykładowo w sezonie 2016/17 zarejestrowano łącznie upadki 380 jeleni, 470 saren i 40 dzików, natomiast w mijającym sezonie 2018/19 w podobnych zdarzeniach życie straciło 620 jeleni, 1100 saren i 90 dzików.

Z kolei duża liczebność zwierzyny płowej w lasach krośnieńskiej RDLP świadczy z jednej strony o dobrej kondycji lasów, ale też mocno wpływa na koszty prowadzenia upraw leśnych i rolnych, gdyż  duże stada jeleniowatych potrafią dokonać sporych zniszczeń. 
 
W tym roku nadleśnictwa RDLP w Krośnie wydadzą blisko 3,4 mln zł na chemiczne i mechaniczne zabezpieczenie sadzonek przed zwierzyną na powierzchni łącznej 6338 ha.  Do tego dochodzi grodzenie części upraw, które będzie kosztowało 2,16 mln zł; w 2019 r. planuje się ogrodzić 387 ha upraw.

Źródło: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Użądliły go pszczoły, był uczulony. W akcji wziął udział śmigłowiec LPR

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Huwnik uratowali życie i zdrowie mężczyzny, którego użądliły pszczoły, a jest uczulony na ich jad. Sytuacja była na tyle krytyczna, że w akcji pomógł śmigłowiec LPR

Podkarpacie

Władysław Ortyl zadeklarował wsparcie finansowe dla gmin poszkodowanych w powodzi

Samorząd Województwa Podkarpackiego wesprze finansowo gminy, które ucierpiały na skutek powodzi. Taką deklarację złożył dziś marszałek Władysław Ortyl podczas konferencji prasowej w Wadowicach Górnych.

Podkarpacie

Bez uprawnień, mając 2 promile wiozła samochodem dwójkę dzieci

Do 2 lat pozbawienia wolności grozi 43-letniej kobiecie, która pijana i bez uprawnień do kierowania przewoziła samochodem dwójkę dzieci.

Podkarpacie

Premier Mateusz Morawiecki odwiedził zalane tereny powiatu mieleckiego

Mateusz Morawiecki odwiedził gminę Wadowice Górne w powiecie mieleckim, w której występuje najgorsza sytuacja powodziowa na Podkarpaciu.

Podkarpacie

Alarm przeciwpowodziowy w kilku gminach na Podkarpaciu. Aktualna sytuacja hydrologiczno-meteorologiczna

Na Podkarpaciu obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne 2 stopnia dla całego województwa, ostrzeżenie meteorologicznne 3 stopnia dla 6 powiatów i 2 stopnia dla 19 powiatów.

Podkarpacie

Utrudnienia na drogach województwa w związku z ulewami

Policjanci i służby drogowe kierują ruchem w miejsach, w których występują utrudnienia lub drogi są zablokowane.

Podkarpacie

Szpital w Nowej Dębie ma nowy oddział

W szpitalu powiatowym w Nowej Dębie otwarto oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii, który dobudowany został do budynku nr 1 szpitala. Oficjalne otwarcie z udziałem przedstawicieli władz województwa i starostwa odbyło...

Podkarpacie

Na Podkarpaciu maleje liczba dzieci i młodzieży

PODKARPACIE. W 2018 roku dzieci i młodzieży w wieku 7-20 lat było na Podkarpaciu 313,7 tys.

Reklama