Rzeszów - Piątek, 21.11.2025
Reklama

Tragedia w Sanoku. Dwie ofiary śmiertelne, ranni funkcjonariusze

Dodano: 21.11.2025 r. / Redakcja

fot. KPP w Sanoku
fot. KPP w Sanoku

SANOK. Tragiczne wydarzenia rozegrały się wczoraj w jednym z mieszkań w Sanoku. Mężczyzna zaatakował interweniujących funkcjonariuszy policji. Trzech z nich oraz strażak z KP PSP Sanok zostało rannych. Policjanci postrzelili agresora. Mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować. W mieszkaniu ujawniono również ciało kobiety.

W czwartek, 21 listopada 2025 r. około godz. 10:00 policjanci z Sanoka otrzymali informację o agresywnym mężczyźnie, który zamknął się ze swoją matką w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Sadowej. Policjanci podejrzewali, że mógł odkręcić kurki z gazem, dlatego podjęli decyzję o wejściu do środka. - Z uwagi na to, że w mieszkaniu włączył się czujnik gazu, istniało podejrzenie, że mógł odkręcić kurki z gazem. Istniało niebezpieczeństwo zarówno dla niego jak i osoby z nim przebywającej, ale także mieszkańców, dlatego podjęto decyzję o wejściu do mieszkania - mówi nadkom. Piotr Wojtunik.

Po wejściu do środka funkcjonariusze, w jednym z pomieszczeń zauważyli ciało kobiety. Po chwili z innego pomieszczenia wybiegł mężczyzna, który w ręku trzymał ostre narzędzie przypominające maczetę i zaatakował strażaka i policjantów. - Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego, jednak ich użycie nie przyniosło oczekiwanego rezultatu. Mężczyzna w dalszym ciągu był agresywny i atakował policjantów, w związku z tym użyli broni służbowej – tłumaczy Piotr Wojtunik.

Mimo reanimacji życia mężczyzny nie udało się uratować.

Reklama

W zdarzeniu rannych zostało dwóch policjantów. Zostali zabrani do szpitali w Sanoku i Brzozowie. Ranny został także strażak, którego śmigłowiec LPR przetransportował do szpitala w Rzeszowie. Jak poinformowała w mediach społecznościowych Państwowa Straż Pożarna, stan zdrowia strażaka jest stabilny, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Policja, pod nadzorem prokuratora, ustala teraz dokładne okoliczności tego tragicznego zdarzenia.



Źródło: KPP w Sanoku
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Koronawirus na Podkarpaciu. Nowe zakażenia i zgony [30.03.2022]

PODKARPACIE. W porannym raporcie, Ministerstwo Zdrowia potwierdziło 163 zakażenia koronawirusem w województwie podkarpackim, w tym 22 ponowne zakażenia. Zmarły 3 osoby. Przybyło 215 ozdrowieńców.

Podkarpacie

Tragiczny wpadek w Leżajsku. Traktor przygniótł mężczyznę

LEŻAJSK. Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek na jednej z posesji w Leżajsku. 50-letni mężczyzna został przygnieciony przez ciągnik rolniczy. Niestety, mężczyzna nie przeżył.

Podkarpacie

Tragiczny wypadek na A4 w Żyrakowie. Nie żyje 59-letnia motocyklistka

PODKARPACIE. Do tragicznego wypadku doszło na autostradzie A4 w Żyrakowie. 59-letnia motocyklistka uderzyła w bariery energochłonne. Zginęła na miejscu.

Podkarpacie

Koronawirus na Podkarpaciu. Nowy raport Ministerstwa Zdrowia [28.03.2022]

PODKARPACIE. W ciągu ostatniej doby w województwie podkarpackim potwierdzono 50 zakażeń koronawirusem, w tym jedno ponowne zakażenie. Nie odnotowano przypadków śmiertelnych. Wyzdrowiało kolejne 213 osób.  

Podkarpacie

Zamontowano wagony kolei widokowej w Solinie. Otwarcie ośrodka już latem

SOLINA. Zakończono kolejny, ważny etap budowy nowej atrakcji turystycznej  w Solinie. Zamontowano 25 nowoczesnych wagonów kolei widokowej, pochodzących ze szwajcarskiej fabryki.

Podkarpacie

Koronawirus. Blisko 200 zakażeń na Podkarpaciu. Zmarło 11 osób [24.03.2022]

PODKARPACIE. W porannym raporcie Ministerstwo Zdrowia potwierdziło 197 zakażeń koronawirusem w województwie podkarpackim.

Podkarpacie

Od 28 marca koniec obowiązku noszenia maseczek

RZESZÓW. Od poniedziałku, 28 marca rząd znosi obowiązek noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych. Zniesiona zostaje również izolacja i kwarantanna.

Podkarpacie

Pijana matka opiekowała się dzieckiem. Miała ponad 3 promile

PODKARPACIE. Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miała 43-letnia kobieta, która opiekowała się swoją 5-letnią córką. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Reklama