Tragedia w Trześniowie. Zabił 92-latkę i podpalił jej dom, aby zatrzeć ślady

PODKARPACIE. Policjanci z Brzozowa wyjaśnili okoliczności pożaru domu w Trześniowie, w którym zginęła 92-letnia kobieta. Jak się okazało, przyczyną jej śmierci nie był pożar. Kobieta została zamordowana, a sprawca podpalił budynek, aby zatrzeć ślady.

Do tragicznego zdarzenia doszło 2 lutego br. w Trześniowie. Około godz. 21:30 policjanci otrzymali informacje o pożarze domu. Do gaszenia ognia skierowano 11 zastępów straży pożarnych. Z płonącego budynku strażacy wynieśli nieprzytomną 92-letnią kobietę. Niestety, pomimo podjętej reanimacji, jej życia nie udało się uratować.

Policjanci wykonali oględziny miejsca pożaru oraz dokumentację fotograficzną, aby wyjaśnić przyczyny zdarzenia. Decyzją prokuratora ciało kobiety zabezpieczono do badań sekcyjnych.

Funkcjonariusze od początku podejrzewali, że do pożaru mogły przyczynić się osoby trzecie. W celu wyjaśnienia szczegółowych okoliczności zdarzenia, policjanci skrupulatnie gromadzili materiał dowodowy. Przesłuchali wielu świadków. Sekcja zwłok wykazała, że kobieta została zamordowana.

W końcu udało się ustalić mężczyznę mogącego mieć związek z pożarem. To 24-letni mieszkaniec powiatu sanockiego. Mężczyzna został zatrzymany w swoim mieszkaniu w ubiegły czwartek.
Jak się okazało, zatrzymany 24-latek, w nocy 2 lutego br. usiłował jeszcze włamać się do piwnicy innego domu w Trześniowie, jednak został spłoszony.

Mężczyźnie postawiono kilka zarzutów, w tym m.in. zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.

Sąd Rejonowy w Krośnie, na wniosek Prokuratury Okręgowej w Krośnie, zastosował wobec sprawcy tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. 24-latkowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.