Rzeszów - Poniedziałek, 10.11.2025
Reklama

Czy w Rzeszowie powstanie całkowicie nowy i kryty skatepark? Są takie plany

Dodano: 19.02.2020 r.

fot. Archiwum RESinet.pl
fot. Archiwum RESinet.pl
RZESZÓW. Szkółka sportów ekstremalnych z Rzeszowa chce stworzyć kryty skatepark. Problemem lokalizacja i koszty utrzymania obiektu. Oficjalnym powodem braku zadaszenia nad obiektem przy ul. Podpromie są wysokie koszty jego montażu.

W Rzeszowie funkcjonuje jeden skatepark przy ul. Podpromie, którym zarządza Rzeszowski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Problemem jest jednak okres, w którym „riderzy” mogą z niego korzystać i nie chodzi tutaj o regulamin obiektu, który by w jakikolwiek sposób ograniczał dostęp, a o zagospodarowanie przestrzeni, gdyż skatepark nie jest zadaszony, co w znacznym stopniu utrudnia użytkownikom jazdę w okresie jesienno-zimowym. Mało kto ma ochotę na jazdę wyczynową przy ujemnych temperaturach.

Co z funkcjonującym dotychczas zadaszeniem?

Co prawda w ubiegłych latach rozkładano duży namiot nad obiektem, jednak w tym roku tego typu „udogodnień” zabrakło. Jaki jest powód takich działań? „Wykonawcy za zadaszenie obiektu życzyli sobie za dużo pieniędzy. Chodzi przede wszystkim o ceny” – odpowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.

Warto dodać, że zadaszenie, które pierwszy raz zostało zamontowane w 2015 roku powstało w ramach pierwszego Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego i kosztowało ponad 700 tys. zł. Od wiosny 2017 roku zadaszenie nie zostało ponownie rozłożone.

Lekiem na całe zło może być kryty skatepark, o którego powstanie zabiega działająca w Rzeszowie szkółka sportów ekstremalnych „SK8 School”: „Poszukiwaliśmy przestrzeni o minimalnej powierzchni 250m2. Poszukiwania miejsca trwały 5 miesięcy, kilka lokalizacji się znalazło. Na chwilę obecną liczymy, że uda nam się stworzyć kryty skatepark na przyszły sezon zimowy (październik-marzec)” – mówi Mirosław Tajchman ze szkółki.

Przestrzeń nie jest największym problemem

Wiemy również, że udało im się odnaleźć odpowiednią przestrzeń w centrum miasta w porozumieniu z jej właścicielem. Realizację projektu uniemożliwiła jedna ze spółdzielni mieszkaniowych: „Udało nam się porozumieć w właścicielem pewnej przestrzeni, która idealnie nadawała się do planowanego celu. Niestety na drodze stanęła jedna ze spółdzielni mieszkaniowych, która przyblokowała projekt” - wyjaśnia Mirosław Tajchman.
Reklama
Największym problemem nie jest jednak lokalizacja, a koszt utrzymania hali, które zdaniem pomysłodawców projektu mogą być wyższe od szacunkowych przychodów, w związku z czym niezbędny będzie sponsor. Warto zaznaczyć, że sporty uprawiane na tego typu obiektach, należą do dyscyplin olimpijskich.

„Naszym celem było stworzenie miejsca dostępnego dla wszystkich, gdzie cena za wejście będzie na tyle przystępna, aby każdego było stać na opłacenie (10zł wejście jednorazowe/200zł karnet miesięczny). Według naszych szacunków koszt miesięczny to 12 000 zł/brutto. Niestety przedsiębiorcy w Polsce, związani z interesującymi nas sportami nie są zainteresowani. Mimo licznych kontaktów rodziców, których pociechy uczęszczają na nasze zajęcia, nie znaleźliśmy chętnych inwestorów spoza środowiska” – dodaje Tajchman.

ROSIR-owi montaż się nie opłaca

Jak widać w całej sprawie jest dużo niewiadomych, jednak zapału do działania nie brakuje, zważywszy na to, że tematem krytego skateparku zajmują sięludzie z pasją, którzy od wielu lat działają w branży i przekonują, że zainteresowanie tym sportem w Rzeszowie jest bardzo duże: „Ludzi jeżdżących na deskorolce, rolkach, BMX-ach i hulajnodze jest w Rzeszowie bardzo wielu” – podsumowuje Mirosław Tajchman.

Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że sprawa z zadaszeniem istniejącego obiektu komplikuje sam ROSIR. Jaki jest powód ich działań? Zapewne finansowy, gdyż skatepark jest ich jedynym obiektem, z którego nie są pobierane żadne profity, a rozkładanie zadaszenia kosztuje.

 
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Wystawa zabytkowych motocykli żużlowych na Stadionie Miejskim

RZESZÓW. W dniach 5 - 8 kwietnia 2024 r. w Rzeszowie odbędzie się wystawa z okazji 100-lecia żużlu. Na ekspozycji prezentowane będą zabytkowe motocykle żużlowe - najstarszy pochodzi z 1934 roku.

Rzeszów

Darmowa komunikacja miejska w dniu wyborów

RZESZÓW. W najbliższą niedzielę odbędą się wybory samorządowe. Mieszkańcy Rzeszowa będą mogli bezpłatnie dojechać autobusem MPK do lokali wyborczych.

Rzeszów

Dodatkowe pieniądze na Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki

RZESZÓW. 3 kwietnia 2024 r. w ratuszu odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta Rzeszowa, podczas której zabezpieczono dodatkowe 30 mln zł na budowę PCLA.

Rzeszów

Szkoła na ul. Kwiatkowskiego nosi imię Tadeusza Ferenca

RZESZÓW. Od wczoraj Szkoła Podstawowa nr 37 w Rzeszowie nosi imię Prezydenta Tadeusza Ferenca. Placówka mieści się przy ul. Kwiatkowskiego, niedaleko domu, w którym mieszkał były prezydent Rzeszowa.

Rzeszów

Półmaraton Rzeszowski. Utrudnienia w ruchu [MAPA]

RZESZÓW. W związku 17. PKO Półmaratonem Rzeszowskim, który odbędzie się w najbliższą sobotę 6 kwietnia, na dogach Rzeszowa wystąpią utrudnienia w ruchu. Niektóre z ulic zostaną częściowo lub całkowicie wyłączone z ruchu.

Rzeszów

W Rzeszowie otwarto nowe miejsce dla seniorów

RZESZÓW. Tuż przed świętami wielkanocnymi w Rzeszowie odbyło się uroczyste otwarcie Miejskiego Centrum Seniora. Placówka znajduje się przy ul. Rynek 7.

Rzeszów

Policja podsumowała święta w Rzeszowie. Tragiczne zdarzenie na Kopcu Konfederatów Barskich

RZESZÓW. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Rzeszowie, tegoroczne święta wielkanocne „przebiegły w miarę spokojnie”.  Odnotowano dwa wypadki drogowe oraz jedno śmiertelne zdarzenie z udziałem quada. Doszło również do kilkudziesięciu kolizji.

Rzeszów

Wielka impreza biegowa już w tę sobotę w Rzeszowie. Na liście blisko 2 tys. osób

RZESZÓW. 6 kwietnia 2024 r. w stolicy Podkarpacia odbędzie się 17. PKO Półmaraton Rzeszowski oraz 9. PKO Sztafeta Półmaratońska. Imprezom biegowym towarzyszyć będzie akcja charytatywna na rzecz 7-letniej Klary.

Reklama