Rzeszów - Czwartek, 13.11.2025
Reklama

Jest zgoda na zamianę działek z deweloperem. Andrzej Dec: „Znowu Hartbex dostanie znacznie więcej”

Dodano: 28.08.2019 r.

fot. RESinet.pl
fot. RESinet.pl
RZESZÓW. Radni wydali zgodę na zamianę działek z deweloperem Hartbex. Łącznie miasto oddało 3,3 ha terenu, natomiast Hartbex przekazał 2,6 ha. „Nie powinniśmy dyskutować, tylko podjąć uchwałę” – mówił podczas sesji Tadeusz Ferenc.

Debata o zmianie działek rozpoczęła się od informacji nt. autopoprawki do projektu uchwały: „Jest przygotowana autopoprawka na wniosek prezydenta. Dodajemy jedną działkę do tej uchwały ze strony miasta. W tym momencie działka przy ul. Daliowej będzie miasta” – wyjaśniał dyrektor Biura Gospodarki Mieniem Miasta Rzeszowa, Grzegorz Tarnowski.

Całą sprawę z zamianą działek zapoczątkowała instalacja tzw. Kwadratu Kultury i ogrodzenia zagradzającego przejście do obiektu, które postawił deweloper. Uchwała, która była przedmiotem debaty miała być rozwiązaniem tego problemu. Podczas obrad na Sali sesyjnej radnym przysłuchiwali się mieszkańcy os. Ziemowit, którzy chcieli „wyciągnięcia” działki przy ul. Daliowej z rąk dewelopera.

Zgodnie z zapisami w projekcie uchwały miasto otrzyma od dewelopera teren nad Wisłokiem oraz działki na Zalesiu o łącznej powierzchni ok. 2, 6 ha. Miasto oddaje działkę o powierzchni ok. 3,3 ha,  znajdującą się przy ul. Krogulskiego. „Skutek generalnie jest dobry, poza tym znowu Hartbex dostanie znacznie więcej niż my od niego uzyskamy” – mówił Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
Reklama
Po wstępnej prezentacji tematu, wydawać by się mogło, że zapowiada się burzliwa dyskusja. Tak jednak nie było i cały temat zamknięto w kilku wypowiedziach, z czego jedna z nich należała do radnego z PiS, Marcina Fijołka: „Wydaje mi się, że całej tej dyskusji by nie było, gdyby w naszym mieście obowiązywała racjonalna i mająca na uwadze potencjalne zagrożenia polityka dotycząca przestrzeni”.

Całą sprawę jak najszybciej chciał rozstrzygnąć prezydent Rzeszowa: „Nie powinniśmy już dyskutować, tylko podjąć uchwałę. Natomiast pan Fijołek chce zamieszać sprawę. Teren przy zaporze został zwrócony byłym właścicielom. Nie młóćcie już tego tematu, nie wstrzymujcie tych osób, które tu czekają na waszą decyzje i zagłosujcie żebyśmy mogli wymienić te tereny i tereny przy ul. Daliowej przeznaczyć pod takie działanie jakie będzie uzgodnione z mieszkańcami” – wyjaśniał Tadeusz Ferenc.

Temat został zakończony przez radnego Rozwoju Rzeszowa Konrada Fijołka, który zaproponował wniosek o zakończenie dyskusji. 18 radnych opowiedziało się za propozycją radnego i przystąpiono do głosowania nad projektem uchwały, który radni zaakceptowali jednogłośnie.  
 
 

Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Sprawdź, jak wyglądała w 2019 roku średnia zdawalność egzaminu na prawo jazdy w Rzeszowie

RZESZÓW. Teorie średnio zdawało 60%, natomiast egzamin praktyczny z pozytywnym wynikiem kończyło 44,1 kursantów.

Rzeszów

Były kapitan Asseco Resovii Rzeszów wraca do klubu

RZESZÓW. Kontrakt z 37-letnim siatkarzem został podpisany do końca obecnego sezonu.

Rzeszów

Zaginiony Ukrainiec, mieszkający w Rzeszowie, mógł zostać porwany. Prokuratura poszukuje nagrań

RZESZÓW. Ostatni przypadek, kiedy widziano 22-latka, miał miejsce 26 grudnia na stacji paliw w Krasnem.

Rzeszów

Miasto ma gotową koncepcje na stok narciarski w Matysówce

RZESZÓW. Kolejnym etapem realizacji będzie ogłoszenie przetargu w formule „zaprojektuj i wybuduj”.

Rzeszów

Ewa Leniart ponownie zasiądzie na stanowisku wojewody podkarpackiego

RZESZÓW, PODKARPACIE. Mateusz Morawiecki na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji ponownie powołał Ewę Leniart na stanowisko wojewody podkarpackiego.

Rzeszów

28. Finał WOŚP. W Rzeszowie zebrano ok. 400 tys. zł. Rekordzistka zebrała ponad 11 tys. zł. [FOTO]

RZESZÓW. Spośród czterech sztabów, najwięcej udało się zebrać w Młodzieżowym Domu Kultury.

Rzeszów

Zaginęła 43-letnia rzeszowianka. Nie ma z nią kontaktu od 19 grudnia 2019 roku

RZESZÓW. Zaginiona miała wyjechać do Holandii w celach zarobkowych. Od grudnia nie można się z nią skontaktować.

Reklama