Rzeszów - Czwartek, 19.06.2025
Reklama

Studenci apelują do władz uczelni o terminowe ogłaszanie harmonogramów. Uczelnia przychyla się do wniosku

Dodano:

fot. Archiwum RESinet.pl
fot. Archiwum RESinet.pl
RZESZÓW. Niezależne Zrzeszenie Studentów Uniwersytetu Rzeszowskiego wystosowała do władz uczelni pismo ws. nieprzestrzegania terminów ogłaszania harmonogramów: „mamy do czynienia nie tylko z chaosem, ale nierzadko i nieprzyjemnościami w pracy” – tłumaczą studenci. Uczelnia ma niezwłocznie zajęła się problemem. Czy zmiany wyjdą studentom na dobre?

Pismo w formie listu otwartego, którego autorem jest NZS UR, zostało skierowane do rektora, prorektorów oraz dziekanów uczelni. Studentów zaniepokoiła sytuacja związania z nieprzestrzeganiem terminów ogłaszania harmonogramów. Treść listu opublikowano za pośrednictwem mediów społecznościowych i dotyczy on zarówno studiów stacjonarnych i niestacjonarnych.

„Według § 19 pkt. 3 rozdziału 6 „Organizacja roku akademickiego” regulaminu studiów, plan zajęć powinien zostać udostępniony co najmniej czternaście dni przed rozpoczęciem nowego semestru” – czytamy w piśmie. Co więcej, studenci pokusili się o przeprowadzenie analizy, z której wynika, „że informacje dotyczące nowych harmonogramów dla większości kierunków są nagminnie udostępniane z co najmniej kilkudniowym opóźnieniem”.



Co na to Uniwersytet Rzeszowski? Ten zaistniałą sytuację tłumaczy tym, że opóźnienia w publikacji harmonogramów miały na celu uniknięcie wprowadzania późniejszych poprawek: „Wyrażamy wdzięczność wobec studentów, w związku ze zwróceniem uwagi na zaistnienie takiego faktu, jak również proszę pamiętać o tym, że to jest dość żywa materia i te harmonogramy się zmieniają. Staraliśmy się, żeby jak już zostaną opublikowane, żeby później się nie zmieniały, stąd te opóźnienia. Zgodnie z petycją studentów teraz będą publikowane niezależnie od późniejszych zmian” – tłumaczy dr Maciej Ulita, rzecznik prasowy uczelni.
Reklama
Wiemy również, że sprawą zajął się dr hab. Wojciech Walat. Prorektor uczelni zobligował oddziały, odpowiedzialne za ustalanie harmonogramów, do bezwzględnej terminowości. Dodajmy, że głównym argumentem studentów były problemy z organizacją czasu pracy: „Gdy następują opóźnienia mamy do czynienia nie tylko z chaosem, ale nierzadko i nieprzyjemnościami w pracy czy utrudnieniach w uczestnictwie w zajęciach dodatkowych” – pisze zarząd NZS UR.

Z drugiej strony można by zadać pytanie o to co lepsze: czy jest to pierwszy i ostateczny harmonogram, który obowiązuje do końca semestru, choć został wydany po terminie; czy jest to harmonogram, który przez pierwsze kilka tygodni obowiązywania będzie nieustannie modyfikowany.
 

Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Zatrzymano mężczyznę, który uciekł z miejsca wypadku na ul. Dąbrowskiego

RZESZÓW. Do wypadku doszło w środę około godz. 22.40.

Rzeszów

Stal Rzeszów wydaje oświadczenie ws. „bulwersujących rasistowskich zachowań wobec naszego zawodnika”

RZESZÓW. Do incydentów doszło w meczu z DAP Dębica i Resovią Rzeszów.

Rzeszów

Podczas Kongresu TSLA EXPO - Rzeszów 2019 dyskutowano, jak sprostać wyzwaniom przyszłości

- Nie rozkładamy rąk – przekonywał w czwartek Rafał Weber, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury w panelu otwierającym Kongres TSLA EXPO – Rzeszów 2019 w G2A Arenie w Jasionce k. Rzeszowa.

Rzeszów

60 nowych autobusów przyjedzie do Rzeszowa. Wykonaniem zamówienia zajmie się Autosan

RZESZÓW. Pierwsze autobusy przyjadą do Rzeszowa w drugiej połowie 2020 r.

Rzeszów

Policjanci zatrzymali osoby odpowiedzialne za atak ostrym narzędziem na ul. Jagiellońskiej

RZESZÓW. Policjanci zatrzymali mężczyzn podejrzewanych o usiłowanie zabójstwa.

Rzeszów

Politechnika Rzeszowska i WSIiZ zajmą się wdrażaniem systemów teleinformatycznych i e-usług

RZESZÓW. Porozumienie określa warunki współpracy pomiędzy stronami  w zakresie  wdrażania systemów teleinformatycznych i e-usług.

Rzeszów

Nocny wypadek na ul. Dąbrowskiego. Trzy osoby ranne, sprawca uciekł

Stan jednej z poszkodowanych osób jest poważny.

Rzeszów

18-latek sprzedawał rzeczy, których nie miał. Od 35 osób wyłudził łącznie 33 tys. zł

RZESZÓW.  Za popełnienie zarzucanego czynu mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Reklama