Rzeszów - Piątek, 12.09.2025
Reklama

Zatrzymano kuriera, który okradał zamówione przez siebie przesyłki

Dodano: 30.01.2019 r.

fot. KMP Rzeszów
fot. KMP Rzeszów
RZESZÓW. Policjanci zatrzymali kuriera podejrzanego o okradanie przesyłek. Mężczyzna wymyślił sposób na łatwy zarobek. Zamawiał zegarki znanych marek, które następnie miały być przez niego dostarczone do fikcyjnych odbiorców. Z przesyłek wyjmował zegarki, a przesyłkę, po przepakowaniu, zwracał jako nieodebraną.

O przestępstwie policjanci zostali zawiadomieni 18 stycznia. Właściciel sklepu prowadzącego sprzedaż internetową, zawiadomił, że ktoś okradł dwie przesyłki kurierskie. Złożone w rzeszowskiej firmie zamówienia, dotyczące dwóch zegarków, pochodziły z województwa śląskiego. Zegarki miały zostać dostarczone przesyłką kurierską i miały być płatne przy odbiorze.

Po kilku dniach te przesyłki zostały zwrócone jako nieodebrane przez zamawiającego. Pracownicy sklepu zwrócili uwagę, że zwrócone paczki są inaczej zapakowane. Po ich otworzeniu okazało się, że są puste. Podejrzewając przestępstwo, właściciel firmy zawiadomił policjantów. Wartość przesyłek zgłaszający oszacował na niemal 9 tys. złotych.

Ustaleniem sprawcy zajęli się policjanci z komisariatu w Śródmieściu. Okoliczności sprawy wskazywały na pracownika firmy kurierskiej. Na podstawie zebranych informacji funkcjonariusze wytypowali podejrzewanego, którym okazał się 27-letni mieszkaniec Katowic, pracownik firmy kurierskiej. W poniedziałek policjanci zatrzymali go w miejscu jego zamieszkania. Funkcjonariusze odzyskali jeden z zegarków, który mężczyzna zastawił w lombardzie.
Reklama
Zatrzymany został przewieziony do Rzeszowa. Podczas przesłuchania, 27-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa. Przez stronę internetową zamówił w rzeszowskiej firmie dwa zegarki znanych marek. Wskazał fikcyjne dane zamawiającego. Adres, który podał przy zamówieniu, znajdował się w obsługiwanym przez niego rejonie. Z przesyłek, które miał dostarczyć, wyjął zegarki, a ponownie zapakowane przesyłki zwrócił jako nieodebrane.

Okazało się, że przed zatrzymaniem, złożył w poszkodowanej firmie kolejne zamówienia na trzy drogie zegarki i akcesoria do nich. Wartość tego zamówienia to niemal 14 tys. złotych. Ostatecznie na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci z komisariatu w Śródmieściu przedstawili mu zarzuty oszustwa i usiłowania oszustwa. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Zaginął 25-letni Mariusz Michalik. Policja prosi o pomoc

RZESZÓW. Policjanci z wydziału kryminalnego rzeszowskiej komendy poszukują zaginionego Mariusza Michalika. 25-latek w styczniu wyszedł z mieszkania przy ul. Grabskiego i od tamtej pory nikt go nie widział. Nie nawiązał też z...

Rzeszów

Nowe inwestycje na lotnisku w Jasionce

RZESZÓW. Ponad 50 milionów złotych zostanie przeznaczone na inwestycje w porcie lotniczym Rzeszów – Jasionka.

Rzeszów

Uszkodził dwa auta na ul. Grottgera. Był pijany

RZESZÓW. Ponad 3,5 promila alkoholu miał kierowca mazdy, który uszkodził dwa samochody na ul. Grottgera.

Rzeszów

29. Finał WOŚP w Rzeszowie. Na ulice wyjdzie 160 wolontariuszy

RZESZÓW. W niedzielę, po raz 29. zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Hasło przewodnie tegorocznej zbiórki to „Finał z głową”. W tym roku Orkiestra zbiera na zakup sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki...

Rzeszów

Plebiscyt "Świeć się z Energą" rozstrzygnięty. Rzeszów zajął 13. miejsce

RZESZÓW. Poznaliśmy wyniki najbardziej rozświetlonego konkursu w Polsce „Świeć Się z Energą”. Rzeszów uplasował się na 13. pozycji i zdobył nagrody warte 10 tys. zł.

Rzeszów

Zderzenie osobówki z pojazdem wojskowym na ul. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego

RZESZÓW. 60-letek kierujący kią, zderzył się z wojskowym rosomakiem. Mężczyzna trafił do szpitala.

Rzeszów

"Nie dla piekła kobiet". Dziś manifestacja w Rzeszowie

RZESZÓW. Przeciwnicy zaostrzenia prawa aborcyjnego zbiorą się dziś pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Hetmańskiej.

Rzeszów

Pożar budynku gospodarczego w Hyżnem. W przylegającym domu były 4 osoby i butle gazowe

RZESZÓW. Jako pierwsi na miejsce pożaru dotarli policjanci, którzy pomogli wyjść domownikom i wynieśli butle. Nikomu nic się nie stało.

Reklama