Rzeszów - Wtorek, 06.05.2025
Reklama

Tragiczny bilans lipcowego weekendu nad wodą. Trzy osoby utonęły, jedną wciąż poszukują

Dodano:

fot. Pixabay
fot. Pixabay
PODKARPACIE. Tragicznie przedstawia się bilans lipcowego weekendu nad wodą. W niedzielę utonęły trzy osoby. 53-latek stracił życie kąpiąc w rzece San w Łukowie. 24-latek, utonął w zbiorniku wodnym w Nisku. Z Jeziora Solińskiego wyłowiono ciało 27 mężczyzny. Natomiast policjanci z Rzeszowa poszukują 35-letniego mieszkańca Niechobrza, który wczoraj prawdopodobnie utonął w stawie.

Do pierwszego ze zdarzeń doszło wczoraj po godz. 15, w miejscowości Łukowa w powiecie leżajskim. Dużurny leżajskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Łukowa mężczyzna wszedł do rzeki San i zniknął pod wodą. Policjanci ustalili, że dwóch braci, mieszkańców powiatu leżajskiego, w godzinach południowych przyszło nad rzekę San w miejscowości Łukowa.

W pewnym momencie starszy z braci postanowił popływać, wszedł do wody. Chwilę później 53-latek zniknął pod jej powierzchnią. Na miejsce zdarzenia wezwano straż pożarną. Po około dwóch godzinach płetwonurkowie wydobyli z wody ciało 53-latka. Trwa wyjaśnianie okoliczności i przyczyn jego śmierci. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do badań.

W Nisku doszło do kolejnego wypadku. Przed godz. 19 na zalewie Podwalina, młody mężczyzna zanurzył się w wodzie i zniknął pod jej powierzchnią. Płetwonurkowie wyciągnęli 24-latka na brzeg. Mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczane do badań.
Reklama
Także wczoraj wieczorem, płetwonurkowie Państwowej Straży Pożarnej z Leska wyłowili z Jeziora Solińskiego ciało mężczyzny. Policjanci ustalili, że to 27-latek, którego zaginięcie, rano zgłosiła jego narzeczona. W poszukiwaniach brali udział policjanci, którzy patrolowali teren Soliny, policyjni stermotorzyści, oraz strażacy z Leska, którzy tego dnia szkolili się na terenie zalewu.

Dziś rano policjanci z Rzeszowa wznowili poszukiwania mężczyzny, który wczoraj prawdopodobnie utonął w stawie w Niechobrzu. Jak wstępnie ustalono, dwóch mężczyzn spotkało się w domu jednego z nich. Postanowili popływać w pobliskim stawie. Jeden z nich poszedł na chwilę do domu, kiedy wrócił kolegi już nie było, a na brzegu leżała jego odzież. Mężczyzna o całym zdarzeniu powiadomił służby. Wczoraj nie udało się go odnaleźć.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Tragedia nad Jeziorem Solińskim. Utonął 59-letni mężczyzna

PODKARPACIE. Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj po godz. 16:00 na Jeziorze Solińskim w miejscowości Rajskie. Utonął 59-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego.

Podkarpacie

Śmiertelny wpadek na A4. Nie żyje 42-latek z Rzeszowa

PODKARPACIE. Do tragicznego wypadku doszło w rejonie zjazdu z autostrady A4 w miejscowości Mirocin, w powiecie przeworskim. 42-letni motocyklista uderzył w bariery ochronne. Zginął na miejscu.

Podkarpacie

Dachowanie samochodu z 5 osobami. Interweniował śmigłowiec LPR

PODKARPACIE. Pięciu mężczyzn ucierpiało w wypadku, do którego doszło w miejscowości Jabłonica Ruska w powiecie brzozowskim. Najbardziej poszkodowany został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Rzeszowie. Jego stan jest ciężki.

Podkarpacie

Polregio zawiesza kilka pociągów na Podkarpaciu

PODKARPACIE. W okresie wakacyjnym nastąpi czasowe zawieszenie kursowania kilku pociągów Polregio S.A. na trasach regionu. Powód: brak maszynistów.

Podkarpacie

Tragiczny wypadek w Hoszowie. Auto porwała woda, kierowca nie przeżył

PODKARPACIE. Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj w Hoszowie. Osobowe mitsubishi zostało porwane przez silny nurt potoku. Niestety, 71-letni kierowca pojazdu nie zdołał się uratować.

Podkarpacie

Alert IMGW. W poniedziałek burze z gradem na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia w związku z burzami jakie prognozowane są na terenie całego województwa podkarpackiego.

Podkarpacie

Śmiertelny wypadek w Grabownicy Starzeńskiej. Nie żyje 27-latek

PODKARPACIE. 27-letni kierowca nissana zjechał z drogi, uderzył w skarpę, a pojazd przewrócił się na bok. Pomimo reanimacji, mężczyzna poniósł śmierć.

Reklama