Rzeszów - Piątek, 12.09.2025
Reklama

Asseco Resovia Rzeszów kończy rok zwycięstwem

Dodano: 23.12.2019 r.

fot. Asseco Resovia Rzeszów
fot. Asseco Resovia Rzeszów
RZESZÓW. Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów wygrali ostatni mecz w tym roku. W hali Podpromie pokonali Cerrac Eneę Czarnych Radom 3:1. MVP spotkania został Bartłomiej Lemański.

Piątkowy mecz w hali Podpromie zdecydowanie lepiej rozpoczęli goście. Od pierwszej piłki bardziej szanowali grę, popełniali mniej błędów i wykorzystywali swoje szanse. W całym pierwszym secie pomylili się tylko dwa razy w polu zagrywki, w sumie robiąc jedynie trzy błędy. Rzeszowianie oddali rywalom natomiast aż dziewięć punktów i dlatego od początku seta musieli gonić wynik. Radomianie wygrywali już nawet 12:7, ale miejscowi gonili punkt po punkcie. Niestety, gdy doszli na 16:17, a chwilę później na 19:20, do głosu doszli rywale. Dobre bloki Czarnych dały im wygraną w pierwszym secie.

W drugim role się odwróciły. To rzeszowianie grając ofiarnie w obronie i skutecznie w kontrze objęli czteropunktowe prowadzenie 9:5. Niestety i tym razem nie potrafili dopilnować swojej gry i po kolejnym skutecznym bloku radomian, Czarni prowadzili 17:15. Na boisku pojawił się Belg Tomas Rousseaux, a także z powodu limitu obcokrajowców libero Bartosz Mariański. Sygnał do odrabiania strat dali do spółki Grzegorz Kosok i Francuz Nicolas Marechal. Pierwszy obronił ważną piłkę, a drugi skończył dwie kontry. Asseco Resovia była na fali, a seta skończyła niezwykle efektownym blokiem Bartłomieja Lemańskiego.
Reklama
Tak jak Lemański skończył drugą partię, tak rozpoczął trzecią od dwóch efektownych akcji, tym razem w ataku. Goście zaczęli się mylić w ataku i trener Robert Prygiel musiał szukać zmian. Po stronie Asseco Resovii znakomicie prezentowali się wprowadzeni na boisko Rousseaux i Mariański, a także efektowy od kilku meczów Lemański. Pozostali gracze pasiaków byli równie skuteczni i spokojni. Tym razem to Asseco Resovia praktycznie nie robiła błędów i spokojnie kontrolowała wynik seta obejmując prowadzenie w meczu 2:1.

Trener Czarnych szukał kolejnych roszad. Na rozegraniu pojawił się doskonale znany w Rzeszowie Michał Kędzierski, a na ataku pozostał Michał Filip, kolejny z rzeszowian. Trzeci z byłych zawodników Asseco Resovii, Mateusz Masłowski występował z kolei na libero. Zmiany te jednak niewiele dały, rzeszowianie rozpędzeni nakręcali się z akcji na akcję i pewnie punktowali. To pozwoliło im kontrolować mecz i wygrać spotkanie za trzy punkty.

Asseco Resovia Rzeszów – Cerrad Enea Czarni Radom 3:1

Sety: 21:25, 25:20, 25:21, 25:17

Asseco Resovia: Shoji, Marechal, Lemański, Bartman, Buszek, Kosok oraz Perry (libero), Rousseaux, Mariański (libero)

Czarni: Vinćić, Protopsaltis, Ostrowski, Butryn, Sander, Grzechnik oraz Ruciak (libero), Masłowski (libero), Kędzierski, Filip, Włodarczyk, Pajenk, Firszt.
 

Źródło: Asseco Resovia Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

1 lipca rusza remont wiaduktu Śląskiego. Będą utrudnienia w komunikacji i opóźnienia MPK-ów

RZESZÓW. Inwestycja za ok. 1 mln zł wiąże się m.in. ze znacznymi utrudnieniami w komunikacji, które potrwają do końca sierpnia.

Rzeszów

Toast urodzinowy przy Fontannie Multimedialnej dla Tomasza Stańki. Wystąpią zagraniczni goście

RZESZÓW. Wystąpią m.in. członkowie nowojorskiego Kwartetu Tomasza Stańko.

Rzeszów

Baseny otwarte wciąż nieczynne. Trwa naprawa awarii

RZESZÓW. Baseny otwarte wciąż nieczynne.

Rzeszów

Wiemy kto zajmie się remontem kładki nad al. Piłsudskiego

RZESZÓW. Ratusz na realizację zamówienia zarezerwował prawie 129 tys. zł.

Rzeszów

Zmiany w oddziale NFZ przy ul. Zamkowej. Są nowe stanowiska ds. promocji zdrowia i profilaktyki

RZESZÓW. Personel medyczny nie tylko udzieli porady, ale także przekaże materiały edukacyjne.

Reklama