Rzeszów - Poniedziałek, 09.06.2025
Reklama

Ciąg dalszy pożegnań w Asseco Resovii Rzeszów. Tym razem przyszedł czas na trenera Gheorghe Cretu

Dodano:

fot. Asseco Resovia Rzeszów
fot. Asseco Resovia Rzeszów
RZESZÓW. W sztabie szkoleniowym Asseco Resovii następują zmiany. Z zespołem żegnają się Gianni Cretu, Alar Rikberg i Sebastiano Chittolini.

Już od jakiegoś czasu wiemy, że tacy zawodnicy jak Jakub Jarosz, Mateusz Mika, Łukasz Kozub i David Smith nie będą w przyszłym sezonie reprezentować rzeszowskiego klubu.

Po nieudanym sezonie zarząd klubu rezygnuje również z kilku osób w sztabie szkoleniowym, w tym z głównego trenera Gheorghe Cretu. Poza klubem znaleźli się również  Alar Rikberg i Sebastiano Chittolini.

„Chciałbym podziękować Gianniemu i Alarowi za podjęcie wyzwania i dołączenie do drużyny w trudnym momencie. Obydwaj szybko stali się ważnymi częściami zespołu, a ich doświadczenie, zaangażowanie i charakter sprawiły, że drużyna systematycznie poprawiała swoje rezultaty. Bardzo dziękuje również Sebastiano, który przez dwa ostatnie sezony był dobrym duchem naszego zespołu” - powiedział Prezes Zarządu Asseco Resovii, Krzysztof Ignaczak.

50-letni szkoleniowiec do zespołu Asseco Resovii dołączył w październiku 2018 roku. Na stanowisku pierwszego trenera zastąpił Andrzeja Kowala. Razem z Gheorghe Cretu do naszego klubu przyszedł Alar Rikberg, który objął stanowisko drugiego trenera Asseco Resovii. W trakcie tych kilku miesięcy rumuński trener poprawił lokatę naszej drużyny w ligowej tabeli, by ostatecznie sezon PlusLigi zakończyć na 7. miejscu.
Reklama
Sebastiano Chittolini do naszego zespołu dołączył przed sezonem 2017/18, i przez dwa ostatnie lata odpowiadał za przygotowanie fizyczne naszej drużyny. Kitto szybko zaskarbił sobie sympatię kibiców, dzięki swoim żywiołowym reakcjom i głośnemu dopingowi podczas meczów.

„Wiecznie uśmiechnięty Włoch niejednokrotnie swoją charyzmą dawał naszym zawodnikom dodatkową energię w trakcie meczów. Gianni, Alar Kitto w imieniu swoim, pracowników klubu i kibiców jeszcze ogromne podziękowania za to, że reprezentowaliście barwy Asseco Resovii. Trzymamy kciuki za dalszy rozwój waszej kariery – dodał Krzysztof Ignaczak.

Źródło: Asseco Resovia Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

RBO 2025. Mieszkańcy zgłosili rekordową liczbę projektów

RZESZÓW. 156 projektów zgłosili mieszkańcy Rzeszowa do przyszłorocznej edycji Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego. Termin przesyłania pomysłów minął 18 sierpnia o godz. 23:59.

Rzeszów

Seniorka z Rzeszowa oszukana metodą „na wypadek”. Straciła 80 tys. zł

RZESZÓW. 76-letnia mieszkanka Rzeszowa uwierzyła oszustce, która wmówiła że jest jej córką i potrzebuje pomocy. Dopiero po fakcie, seniorka zorientowała się, że została oszukana i zgłosiła sprawę na policję. Poszkodowana kobieta straciła...

Rzeszów

Protest aktywistów przeciwko branży futrzarskiej na rzeszowskim rynku

RZESZÓW. W najbliższą sobotę grupa niezależnych aktywistów będzie protestować w obronie zwierząt hodowanych dla futer. Manifestacja odbędzie na rzeszowskim rynku.

Rzeszów

Trwa remont kładki im. WOŚP w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

RZESZÓW. Część prac prowadzona jest w nocy, aby zminimalizować utrudnienia w ruchu.

Rzeszów

Rzeszów. Nowy teren rekreacyjny z placem zabaw prawie gotowy

RZESZÓW. Dobiegają końca prace przy tworzeniu nowego terenu rekreacyjnego na osiedlu Staromieście. Inwestycja o powierzchni blisko 25 arów powstaje w rejonie ulic Lubicz i Staromiejskiej.

Rzeszów

Kłęby dymu nad Rzeszowem. Pożar w elektrociepłowni

RZESZÓW. Kilka zastępów straży pożarnej brało udział w gaszeniu pożaru, do którego doszło na terenie rzeszowskiej elektrociepłowni. Ogień udało się opanować.

Rzeszów

Co słychać na budowie największej inwestycji drogowej w Rzeszowie?

RZESZÓW. Jak zapewnia miasto, budowa Wisłokostrady, czyli największej obecnie inwestycji drogowej w Rzeszowie idzie zgodnie z planem. Gotowe są już m.in. wszystkie podpory nowego Mostu Załęskiego.

Rzeszów

Tragiczny wypadek pod Rzeszowem. 42-letni motocyklista zginął na miejscu

42-letni motocyklista, najprawdopodobniej w wyniku nadmiernej prędkości, stracił panowanie nad jednośladem i uderzył w bariery. Zginął na miejscu.

Reklama