Rzeszów - Niedziela, 18.05.2025
Reklama

Linie 0A i 0B z cięciami kursów

Dodano:

fot. ViC / RESinet.pl
fot. ViC / RESinet.pl
RZESZÓW. Od 1 marca zmianie ulegną rozkłady jazdy linii 0A i 0B. Podkarpackie Stowarzyszenie Miłośników Komunikacji: „To całkowite zaprzepaszczenie tego wszystkiego co udało się pozytywnie zmienić w rzeszowskiej komunikacji miejskiej w ostatnich latach”.

O dużej zmianie rozkładu jazdy w autobusach komunikacji miejskiej w Rzeszowie było już głośno w ubiegłym roku, kiedy to Zarząd Transportu Miejskiego zapowiadał rewolucyjne zmiany. Rzeczywistość dnia dzisiejszego pokazuje, że choć zmiany były, to ciężko wśród nich dopatrzyć się rewolucji.

Kolejnym dowodem na to jest ograniczenie od 1 marca kursów najpopularniejszych linii 0A i 0B. O sprawie informuje Podkarpackie Stowarzyszenie Miłośników Komunikacji: „O zmianach rozkładów, które mają wejść w życie od 1 marca dowiedzieliśmy się najpierw dość przypadkowo - tak jak bardziej spostrzegawczy mieszkańcy Rzeszowa - z wywieszonych już nowych tabliczek rozkładowych na przystankach” – wyjaśnia Dominik Bąk, prezes zarządu PSMK.

Sam fakt wprowadzenia zmian w rozkładzie jazdy dwóch ww. linii potwierdza informacja, jaka od 27 lutego br. widnieje na oficjalnej stronie Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Rzeszowie: „Zgodnie z przekazaną informacją od Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie informujemy Pasażerów, że z dniem 1 marca 2020r. zmianie ulegają rozkłady jazdy autobusów linii nr 0A, 0B” – czytamy.

Pewne zastrzeżenia budzi na pewno sposób informacji mieszkańców na kilka dni przed wprowadzeniem zmian. Mając na uwadze fakt, że linia 0A i 0B mają być wizytówką rzeszowskiej komunikacji miejskiej, to takie działania w zakresie informacji dla mieszkańców wydają się -lekko mówiąc- nie na miejscu.
Reklama
„Z uwidocznionych na przystankach tabliczek rozkładowych dowiedzieliśmy się, że np. na linii 0B liczba kursów w dni powszednie szkolne zmniejszy się o 14 - z 91 do 77 kursów. Oznacza to, że takt na tej linii w godzinach szczytu z obecnego 10-minutowego zwiększy się do odstępu 12-minutowego. Dodatkowo, o wiele gorzej jest z kursami w godzinach poza szczytowych, zwłaszcza wczesnoporannych i wieczornych. Tu cięcia kursów można określić jako drastyczne. Zmniejszenie częstotliwości na głównej linii miejskiej poza godzinami szczytu do zaledwie 2 kursów na godzinę” – informuje PSMK.

Trudno nie zgodzić się z osądem stowarzyszenia, który wprowadzane zmiany uznaję za „kpinę”. Według wyliczeń PSMK zmian będzie jeszcze więcej. W dni bez nauki szkolne przerwa pomiędzy kursami wyniesie ok. 24 minuty. Co więcej, odstęp poza szczytem na jednej z najważniejszych linii w mieście powinien wynosić minimum 25 minut, a wg. nowego rozkładu wyniesie on aż 30 minut.

Rzecz jasna PSMK skierowało pismo do dyrektora ZTM-u, w którym apeluje o wycofanie się z wprowadzanych od 1 marca zmian. Wiadomo również, że oficjalne stanowisko ZTM-u w tej sprawie poznamy dzisiaj.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Pomnik marszałka Piłsudskiego oficjalnie odsłonięty

RZESZÓW. Pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego znajdujący się na placu Wolności doczekał się oficjalnego odsłonięcia.

Rzeszów

Budowa kładki kompozytowej dla rowerzystów wstrzymana. Miasto straci dofinansowanie?

RZESZÓW. W ratuszu nie zapadły żadne decyzje dotyczące przyszłości inwestycji.

Rzeszów

Podwyżka za odbiór śmieci nieunikniona? PGE wycofuje zapewniania względem średniej ceny

RZESZÓW. Mieszkańcy Rzeszowa od nowego roku mogą spodziewać się kolejnych podwyżek rachunków.

Rzeszów

Droga do Boguchwały zablokowana. Trwa wyciąganie naczepy z przydrożnego rowu

RZESZÓW.  Samochody osobowe kierowane są na objazdy przez Racławówkę.

Rzeszów

Utrudnienia na ul. Kopisto. Trwa wymiana nawierzchni

RZESZÓW. Prace mają zostać zakończone do jutra.

Rzeszów

Rzeszów pierwszym polskim miastem z wizyjnym monitoringiem strefy płatnego parkowania

RZESZÓW. Projekt o wartości 14,7 mln zł ma być wprowadzony w życie od 2021 roku.

Rzeszów

Ustalono tożsamość mężczyzny wyłowionego z Wisłoka

RZESZÓW. Policjanci ustalili tożsamość mężczyzny, którego ciało wyciągnięto z zalewu nad Wisłokiem.

Reklama