Rzeszów - Piątek, 22.08.2025
Reklama

Nieudany debiut Zaniniego. Kolejna porażka Resovii

Dodano:

fot. Asseco Resovia Rzeszów
fot. Asseco Resovia Rzeszów
RZESZÓW. Meczem z MKS-em Będzin, Włoch Emanuele Zanini zadebiutuje w roli pierwszego szkoleniowca Asseco Resovii Rzeszów. Niestety, pomimo tie-breaka, nowy trener nie może zaliczyć swojego debiutu do udanych.

Spotkanie z MKS-em Będzin było dla Włocha Emanuele Zaniniego debiutem w roli szkoleniowca Asseco Resovii Rzeszów. Nowy trener miał tchnąć nowego ducha w zespół, który ostatnio mocno zawodził. Mimo wszystko sobotnie spotkanie nie rozpoczęło się najlepiej dla gospodarzy. Rzeszowianie mieli spore problemy z własną grą, zwłaszcza w ataku, gdzie nie kończyli wielu piłek. Po drugiej stronie siatki zdecydowanie lepiej radzili sobie będzinianie i to oni początkowo prowadzili.

Miejscowi gonili wynik głównie dzięki dobrym zagrywkom, zwłaszcza zmienników. Ostatecznie nie potrafili jednak docisnąć rywali i to MKS objął prowadzenie w meczu. Resoviacy musieli poprawić skuteczność w ataku, bo tylko to mogło pozwolić nawiązać im walkę z rywalami. I na szczęście w drugiej partii w tym elemencie obudzili się skrzydłowi. Ważne piłki zaczął kończyć Damian Schulz, a na lewym skrzydle dobrze pomagali mu koledzy.

Asseco Resovia w środkowej fazie seta wykorzystała też kilka kontr i to zdecydowało, że mogła spokojnie kontrolować przebieg tej partii, wygrywając ją ostatecznie do 18. Resoviacy swoją niezłą grę w drugiej partii przenieśli na kolejną odsłonę. Niestety tym razem trafił im się przestój w połowie partii i trzypunktowej prowadzenie Asseco Resovii zamieniło się na delikatną przewagę gości.
Reklama
W samej końcówce jednak popis w polu zagrywki dał Damian Schulz, który zaliczył dwa asy, za chwilę kolejnego dołożył Rafał Buszek i Asseco Resovia prowadziła w meczu 2:1. Najbardziej wyrównana była czwarta partia, w której walka punkt za punkt trwała bardzo długo. Goście na początku psuli sporo zagrywek, ale za to w ataku grali bardzo pewnie. Asseco Resovia także nieźle prezentowała się na siatce i wynik oscylował wokół remisu.

W zespole z Będzina znakomicie spisywał się Rafał Faryna, który kończył praktycznie wszystkie ataki. A do tego przy jego zagrywce goście odskoczyli na trzy punkty (18:15) i ta przewaga pozwoliła im doprowadzić do tie-breaka. W tym goście postawili wszystko na jedną kartę. Mocno zagrywali, pewnie grali w ataku i przy zagrywce Jana Fornala wypracowali sobie przewagę aż 8:3!

Takiej zaliczki w tie-breaku nie można roztrwonić, dlatego też po ostatniej akcji meczu to goście z Będzina cieszyli się ze zwycięstwa i zdobycia dwóch punktów.

Źródło: Asseco Resovia Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Rzeszów w czołówce rankingu przeprowadzonego w 21 największych miastach Polski

RZESZÓW. Miasto zostało również najwyżej ocenione pod względem jakości edukacji.

Rzeszów

Asseco Resovia Rzeszów po porażce z Indykpolem AZS Olsztyn znacznie oddala się od fazy play-off

RZESZÓW. W meczu 22. kolejki PlusLigi zespół Asseco Resovii Rzeszów zmierzył się z Indykpolem AZS Olsztyn.

Rzeszów

Ratusz wstrzymał premierę spektaklu w Teatrze Maska. Powód: może obrażać uczucia katolików i żydów

RZESZÓW. „Dochodziły do nas sygnały, że spektakl jest za bardzo kontrowersyjny" - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. 

Rzeszów

O krok od tragedii na ul. Warszawskiej

RZESZÓW. Kobieta chciała popełnić samobójstwo. 

Rzeszów

Miasto cofa pozwolenie zintegrowane Res-Drobu. Firma nie dostała jeszcze oficjalnego pisma

RZESZÓW. Podstawą cofnięcia pozwolenia zintegrowanego było pismo Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska. 

Rzeszów

Wypadek na ul. Lwowskiej. Przywrócono ruch w kierunku Rzeszowa [AKTUALIZACJA]

RZESZÓW. Doszło do wypadku przy ul. Lwowskiej. Kierowcy podróżujący do Rzeszowa od strony Łańcuta stoją.

Rzeszów

Ratusz chce ruszyć z wypożyczalnią rowerów i skuterów od 1 kwietnia

RZESZÓW. Na ulicach ma pojawić się min. 100 rowerów klasycznych, min. 50 rowerów elektrycznych oraz min. 50 skuterów elektrycznych.

Reklama