Nowy ogród kieszonkowy w Rzeszowie powstanie przy al. Sikorskiego
Dodano: 08.04.2022 r.
Fot. Zarząd Zieleni Miejskiej w Rzeszowie
RZESZOW. W nowym rzeszowskim ogrodzie kieszonkowym, który powstanie przy al. Sikorskiego, dominował będzie kolor czerwony. Pojawi się w nim ponad półtora tysiąca roślin, miejsca do wypoczynku, a także kosz do grania w koszykówkę. Ogród zajmie powierzchnię 30 arów.
Jak w każdym z rzeszowskich miejskich ogrodów także i w nowym główną rolę grały będą rośliny. Posadzone zostaną tam m.in. klony czerwone, graby pospolite, jeżówki, rdesty himalajskie, hortensje bukietowe, miskanty, śmiałki darniowe, ostnice mocne – w sumie blisko 1550 roślin, w tym 69 drzew.
Projektanci z Zarządu Zieleni Miejskiej tak dobrali rośliny, aby ogród był atrakcyjny niemal przez cały rok. Dominować, zarówno wśród roślin jak i elementów małej architektury, będzie kolor czerwony.
W ogrodzie znajdzie się ławko-leżanka o nietypowym kształcie, a także leżaki i ławki oraz huśtawki wahadłowe, karuzela, zestaw linowy. Na prośbę mieszkających w sąsiedztwie parku rzeszowian, powstanie kosz do koszykówki. Będą także stojaki na rowery. Wzdłuż istniejącego rowu melioracyjnego powstanie tzw. sucha rzeka.
Ogród kieszonkowy przy al. Sikorskiego zajmie teren o powierzchni 30 arów. Powinien być gotowy latem tego roku.
RZESZÓW. Na dziedzińcu siedziby oddziału PGE Dystrybucja i centrali PGE Obrót odsłonięty został obelisk z tablicą upamiętniającą 40. rocznicę powstania NSZZ „Solidarność” oraz 100 –lecie urodzin św. Jana Pawła II.
RZESZÓW. 28-letni mieszkaniec Rzeszowa, podejrzany o włamania do piwnic został zatrzymany przez policję. Mężczyzna kradł elektronarzędzia, które następnie sprzedawał. Usłyszał trzy zarzuty.
RZESZÓW. Od początku lipca br. dziennikarze programu 2 Polskiego Radia podróżują po Polsce, aby przedstawiać relacje z ciekawych i pięknych zakątków naszego kraju. Bohaterem najbliższego odcinka cyklu będzie stolica Podkarpacia.
RZESZÓW. Kilkanaście tysięcy złotych od dwóch mieszkanek Rzeszowa wyłudzili przestępcy podający się za policjantów. Niestety, poszkodowane zgłosiły sprawę na komisariat już po fakcie.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz