Rzeszów - Niedziela, 18.05.2025
Reklama

Siatkarki Developres SkyRes Rzeszów wywalczyły brąz

Dodano:

fot. Strona internetowa Ligi Siatkówki Kobiet / www.lsk.pls.pl
fot. Strona internetowa Ligi Siatkówki Kobiet / www.lsk.pls.pl
RZESZÓW. W czwartym pojedynku o brązowy medal mistrzostw Polski w hali przy ul. Podpromie, siatkarki Developresu SkyRes Rzeszów pokonały Chemika Police. W ostatnim spotkaniu mimo tego, że przegrywały już 2:0 w setach, zdołały odwrócić losy spotkania, wygrywając trzy kolejne partie.

Od początku piątkowego spotkania podopieczne Bartłomieja Dąbrowskiego osiągnęły minimalną przewagę nad rywalkami. Miały już nawet sześć punktów przewagi nad drużyną Chemika (23:17). Gdy wydawało się, że ekipa znad Wisłoka odniesie pewne zwycięstwo w premierowej partii, przeciwniczki zaczęły odrabiać straty. Developres nie wykorzystał czterech piłek setowych, a po dwóch błędach w ataku Jeleny Blagojević był remis (24:24). W grze na przewagi lepsze były policzanki.

W drugim secie, zawodniczki z Polic zdominowały rywalizację w hali na Podpromiu. Coraz większe kłopoty w przyjęciu zagrywki, a co za tym idzie problemy ze skutecznością w ataku rzeszowianek spowodowały, że przewaga przyjezdnych rosła z każdą minutą. Ostatecznie rzeszowianki przegrały drugiego seta do 10.

W początkowej fazie trzeciej partii żadna z drużyn nie zdołała osiągnąć większej przewagi. Przy stanie 14:14, znakomitą serią popisała się wprowadzona wcześniej na boisko Magdalena Hawryła. Środkowa ekipy z Rzeszowa świetnie spisywała się w polu serwisowym, co wywoływało coraz większe zamieszanie w grze podopiecznych trenera Abbondanzy (21:14). Rzeszowianki, w przeciwieństwie do pierwszego seta, nie oddały wywalczonej przewagi już do końca tej części spotkania (25:19).
Reklama
Na początku czwartej odsłony policzanki uzyskały sporą przewagę (5:11). Dodatkowo, boisko z powodu kontuzji musiała opuścić przyjmująca Jelena Blagojević. Ekipa znad Wisłoka nie złożyła jednak broni, a przy zagrywce Katarzyny Zaroślińskiej-Król gospodynie zdobyły sześć punktów z rzędu, co zapewniło emocje do końca tego seta. W niej więcej chłodnej głowy zachowały podopieczne Bartłomieja Dąbrowskiego i w Rzeszowie po raz kolejny doszło do tie-breaka.

W nim, podłamane przegraną w poprzednim secie rywalki fatalnie rozpoczęły, a coraz lepsza gra rzeszowianek i coraz większa liczba błędów własnych policzanek sprawiła, że to gospodynie mogły cieszyć się z końcowego triumfu, dającego im drugi w krótkiej historii klubu brązowy medal LSK.

Źródło: Urząd Miasta w Rzeszowie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Wiesław Buż i Ewa Leniart dostają się do Sejmu. Kto zajmie ich miejsce?

RZESZÓW. Kto może ich zastąpić i kto zyska w przypadku odmowy przyjęcia mandatu?

Rzeszów

Spotkania Tadeusza Ferenca z mieszkańcami ze zmienioną formułą. Znamy terminy zebrań

RZESZÓW. Nie będzie podziału na spotkania dla poszczególnych osiedli.

Rzeszów

Wniosek o pozwolenie na budowę obwodnicy południowej w przyszłym roku?

RZESZÓW. Szacowany koszt inwestycji to ok. 400 mln zł.

Rzeszów

Na ul. Witosa zatrzymano 21-latkę z kilkudziesięcioma gramami marihuany i mefedronem

RZESZÓW. Łącznie zabezpieczono niemal 34 gramy marihuany i ponad 70 gramów mefedronu.

Rzeszów

Pięciodniowa zbiórka odpadów niebezpiecznych [WYKAZ PUNKTÓW]

RZESZÓW. Akcja dotyczy jedynie gospodarstw domowych.

Rzeszów

W Rzeszowie od nowego roku będzie poszerzona i droższa strefa płatnego parkowania?

RZESZÓW. Cena za pierwszą godzinę w pierwszej strefie może wzrosnąć do 3,60 zł.

Rzeszów

Dwójka mężczyzn jednego wieczoru dokonała trzech napadów na właścicieli aut

RZESZÓW. Cała akcja zaczęła się wczoraj przy ul. Ofiar Katynia około godziny 20.00.

Reklama