Wracał z Rzeszowa do Łańcuta mając ponad 3,6 promila
Dodano: 28.09.2023 r.
fot. KPP w Łańcucie
RZESZÓW. 35-letni kierowca BMW podczas powrotu samochodem z Rzeszowa do Łańcuta dwukrotnie uszkodził swój pojazd. Okazało się, że miał ponad 3,6 promila alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy, teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
Wczoraj około godz. 16:00 policjanci z funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Łańcucie, otrzymali zgłoszenie o kierowcy BMW, który w Rzeszowie wjechał do przydrożnego rowu i uszkodził swój pojazd. Z informacji wynikało, że mężczyzna kierujący samochodem jest pod wpływem alkoholu i pojechał dalej w kierunku Łańcuta.
Policjanci natrafili na wskazany samochód w miejscowości Kraczkowa. Stał zaparkowany na parkingu przed jednym ze sklepów spożywczych. Jak się okazało, kierujący pojazdem wjechał także w metalowy słupek ogrodzenia parkingu, ponownie uszkadzając swój samochód.
Właścicielem pojazdu okazał się 35-letni mieszkaniec gminy Łańcut. Badanie wykazało u niego ponad 3,6 promila alkoholu w organizmie.
35-latkowi odebrano prawo jazdy. Teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz popełnione wykroczenia odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.
RZESZÓW. Blisko 16 mln zł – tyle pieniędzy miasto zamierza przeznaczyć na realizację projektów w ramach najnowszej edycji RBO. To więcej o ponad 6 mln zł niż w poprzednim roku. Nowością jest...
RZESZÓW. W najbliższy weekend, w związku z dwoma wydarzeniami, które odbędą się w centrum Rzeszowa, mogą wystąpić utrudnienia w ruchu oraz opóźnienia w kursowaniu autobusów MPK.
RZESZÓW. Policjanci ustalili tożsamość mężczyzny, którego ciało wyłowiono ze zbiornika wodnego przy ul. Kwiatkowskiego. To 35-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz