Rzeszów - Niedziela, 21.12.2025
Reklama

Zapadł wyrok w sprawie w sprawie zabójstwa przy ul. Sobieskiego w Rzeszowie

Dodano: 04.07.2019 r.

fot. Pixabay
fot. Pixabay
RZESZÓW. Oskarżony Robert T. 17 kwietnia ubiegłego roku sześciokrotnie pchnął nożem swoją konkubinę. Po sześciomiesięcznym procesie sądowym znamy wyrok – 25 lat pozbawienia wolności.

Dramat rozegrał się wczesnym popołudniem w mieszkaniu jednej z rzeszowskich kamienic. Pomiędzy  sprawcą i kobietą doszło do sprzeczki, której powodem miałabyć rzekomo zazdrość. W pewnym momencie mężczyzna powodowany emocjami, wziął z kuchni nóż, którym zadał kobiecie sześć ciosów w plecy, w okolicę piersiową oraz w ramię.

Widząc ciało kobiety bezwładnie leżące na podłodze i uświadamiając sobie co zrobił, wezwał pogotowie. Lekarze podjęli próbę reanimacji kobiety, ale nie udało się im przywrócić czynności życiowych. W konsekwencji stwierdzili jej zgon.

Na miejscu zdarzenia dwóch prokuratorów, przy udziale  policjantów i biegłego lekarza, przeprowadzili oględziny zwłok i miejsca zdarzenia, podczas których zabezpieczono m.in. nóż.  W godzinach wieczornych prokuratorzy przeprowadzili wizję z udziałem zatrzymanego mężczyzny, podczas której opisał on jak doszło do tragedii i w jaki sposób zadał kobiecie uderzenia.

W dniu 18 kwietnia 2018 r. Robert T. 51 letni mieszkaniec Rzeszowa, został przesłuchany przez prokuratora i usłyszał zarzut zabójstwa. Podejrzany w swych wyjaśnieniach przyznał się do zadania kobiecie ciosów nożem, ale jak stwierdził, nie chciał jej zabić, a jedynie nastraszyć.
Reklama
W toku śledztwa Robert T. przebywał na obserwacji sądowo-psychiatrycznej, po której zakończeniu biegli stwierdzili, że w chwili dopuszczenia się zarzucanych mu czynów mógł on rozpoznać ich znaczenie i pokierować swoim postępowaniem, toteż jednoznacznie odrzucono fakt niepoczytalności.

Przeprowadzona w dniu 18 kwietnia 2018 roku sekcja zwłok kobiety, wykazała, że obrażenia powstałe od uderzeń nożem stanowiły bezpośrednią przyczynę jej zgonu, a ich charakter nie dawał kobiecie szans na przeżycie.

Postanowieniem Sądu Rejonowego w Rzeszowie z dnia 19 kwietnia 2018 roku zastosowano wobec sprawcy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Wstępnie zakładano, że mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności, jednak wyrok okazał się mniej surowy.

W dniu 2 lipca 2019 r. po trwającym 6 miesięcy procesie sądowym Sąd Okręgowy w Rzeszowie skazał oskarżonego Roberta T. za zabójstwo swojej konkubiny poprzez sześciokrotne uderzenie nożem o długości ostrza 20 cm na karę 25 lat pozbawienia wolności.

Oskarżony został również skazany na karę 2 lat pozbawienia wolności  za znęcanie  się fizycznie i psychicznie nad pokrzywdzoną oraz jej najstarszą, pochodzącą od innego ojca córką. Wyrok nie jest prawomocny. Rozprawa prowadzona była z wyłączeniem jawności.



Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
 
 

Źródło: Prokuratora Okręgowa w Rzeszowie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Ratusz rozbuduje strefę płatnego parkowania. Będzie 338 nowych kamer i aplikacja mobilna

RZESZÓW. Nowości mają zostać wprowadzone do 16 listopada 2020 roku. 

Rzeszów

Studenci Politechniki Rzeszowskiej pomagają koleżance w znalezieniu dawcy szpiku

RZESZÓW. Studenci poszukują dawcy dla 19-latki cierpiącej na ostrą białaczkę limfoblastyczną.

Rzeszów

Przy al. Piłsudskiego powstaje nowy mural. Prace są już na ukończeniu

RZESZÓW. Przestrzeń miejską Rzeszowa ozdobi kolejny mural.

Rzeszów

7 kwietnia 12. PKO Półmaraton Rzeszowski. ZTM informuje o objazdach

RZESZÓW. Objazdy dotycza linii nr: 2, 11, 26, 5, 6, 7, 8, 10, 12, 13, 31, 34, 37 oraz 58.

Rzeszów

Konflikt na linii Stal - Resovia? Chodzi o terminy spotkań na Stadionie Miejskim

RZESZÓW. Cała sprawa miała swój początek po zakończeniu spotkania 26. kolejki II ligi.

Rzeszów

Na Politechnice Rzeszowskiej odbędzie się pokaz szkolenia spadochronowego

RZESZÓW. Spotkanie odbędzie się 10 kwietnia o godz. 10:00.

Rzeszów

Poseł Buczak o zabudowie terenów nad zalewem: „Zwróciłem się do NIK-u o przeprowadzenie kontroli”

RZESZÓW. Poseł Wojciech Buczak skierował pismo do Najwyższej Izby Kontroli.

Reklama