Rzeszów - Niedziela, 04.05.2025
Reklama

Zebrano pierwszy miód z pasieki MPWiK w Rzeszowie

Dodano:

fot. Materiały prasowe UM Rzeszów
fot. Materiały prasowe UM Rzeszów
RZESZÓW. Na terenie Zakładu Uzdatniania Wody rzeszowskiego MPWiK od około roku działa pierwsza w Rzeszowie miejska pasieka. Oficjalnie działanie pasieki rozpoczęło się 23 lipca 2020 roku. Pasieka to dziesięć uli wielkopolskich. Siedem z nich jest zamieszkanych przez pszczoły.

7 czerwca 2021 roku jest symbolicznym i historycznym dniem. Właśnie tego dnia pszczelarz Dariusz Łoza, który opiekuje się miejskimi pszczołami z MPWiK po raz pierwszy pozyskiwał miejski miód.

Obok pasieki stanęła specjalna przyczepka i agregat. W przyczepce Dariusz Łoza ustawił konieczny sprzęt, m. in. wirówkę, w której umieszcza się oczyszczone z wosku ramki i odwirowuje miód.

- Pozyskuję miód z pięciu uli. Dwa pozostałe na razie pozostawiam bo tamte rodziny są trochę słabsze. Zebrały miód, ale tylko tyle ile jest go w gnieździe. Można by pozyskać tam około 5 litrów miodu, ale wtedy trzeba by było pszczoły dokarmiać kiedy przyjdą deszczowe dni i robotnice nie będą mogły latać na pożytki - tłumaczy Dariusz Łoza.

Pięć rodzin z pasieki na terenie ZUW doskonale przetrwało zimę i chłodną wiosnę. Dariusz Łoza wyjmował z uli ramki pełne miodu. - Powinno go być około 30 litrów - mówił.
Pszczoły z MPWiK już się także rozmnożyły. - Mamy cztery nowe odkłady i jedną rójkę – opowiada Dariusz Łoza. Pokazuje kilka uli nie pasujących wielkością i kolorem do pozostałych. - Tam właśnie umieściłem odkłady i rójkę. Te ule przywiozłem ze swojej prywatnej pasieki. Jak tylko ustawimy kolejne ule miejskie to przeniosę do nich pszczoły - tłumaczy pszczelarz.

Na terenie pasieki MPWiK w Zakładzie Uzdatniania Wody mieszka siedem rodzin pszczół rasy kraińskiej. Trzy rodziny MPWiK otrzymał od Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy, cztery zakupiono. Zakupiono także nowe ule, podstawy pod ule i sprzęt. Ule ustawiono na specjalnie przygotowanym terenie. Stoją za drewnianym ogrodzeniem na rozległej łące, na której zasiano miododajną gorczycę. Na terenie zakładu posadzono mnóstwo miododajnych krzewów i drzew. Urządzono kwietne łąki. Teren ZUW to około 25 ha, pod którymi znajduje się mnóstwo instalacji, nie wolno więc tam nic budować i dzięki temu terenów zielonych jest pod dostatkiem. - Zrezygnowaliśmy z niskiego koszenia traw po to, by mogły zakwitać, a pszczoły żeby miały pożytki - mówi Kazimierz Przerwanek, kierownik ZUW.
Reklama
Pasieka miejska to nie jedyna proekologiczna inicjatywa rzeszowskiego MPWiK. Dzięki wartym dziesiątki milionów inwestycjom, dofinansowywanym ze środków Unii Europejskiej, rzeszowskie Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji m. in. zmodernizowało proces uzdatniania wody, czyniąc jej parametry zbliżonymi do wody źródlanej oraz wybudowało nowoczesną suszarnię mechaniczną osadów ściekowych. Wybudowano dwie farmy fotowoltaiczne. Planowane są kolejne inwestycje w fotowoltaikę.

W MPWiK na terenie ujęcia wody dla Rzeszowa jest ekologiczna ścieżka edukacyjna. Tam zapraszani są uczniowie i studenci. Pasieka znacznie wzbogaciła ofertę edukacyjną ścieżki. Każdy, kto odwiedzi ścieżkę, dowie się także, jak ważne są dla nas pszczoły, jak o nie dbać i że trzeba je szanować, a nie się ich bać.

W ramach proekologicznych poczynań MPWiK podjął także próbę odbudowania populacji jerzyków w mieście. Latem 2019 r. miasto nawiedziła inwazja komarów. Stosowano opryski, które zabijają wszystkie owady, także zapylacze, w tym pszczoły.

Tymczasem jerzyki to ptaki, z których każdy jest w stanie zjeść dziennie do 20 tys. komarów. Są naturalną ochroną miasta przed tymi owadami. Przed laty w Rzeszowie było zatrzęsienie jerzyków. Odleciały, kiedy masowo zaczęto ocieplać budynki styropianem i zatkano wszystkie szczeliny, w których się one gnieździły.

Pierwsze budki dla tych ptaków zawisły na ścianach budynków przedsiębiorstwa przy ulicy Naruszewicza w Rzeszowie w 2020 roku.

Pierwsze miodobranie na terenie Zakładu Uzdatniania Wody MPWiK zakończyło się 7 czerwca około południa. - Zebraliśmy ponad 30 litrów miodu. Teraz musi on odstać kilka dni. Potem rozlejemy go do słoiczków – zapowiadała Dariusz Łoza.

 
Źródło: Informacja prasowa UM Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Alarmy bombowe w rzeszowskich szkołach. Większość dyrektorów uznała maile za fake newsy

RZESZÓW. W pięciu przypadkach dyrektorzy zdecydowali się na przeszukanie pomieszczeń.

Rzeszów

Spektakl z „Siemaszki” wśród finałowej dwunastki ogólnopolskiego konkursu

RZESZÓW. Spektakl „Lwów nie oddamy” zakwalifikował się do ścisłego finału Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Rzeszów

Zbiórka dla bezdomnych zwierzaków ze Schroniska Kundelek

RZESZÓW. Trwa akcja „Otwórzmy nasze serca”. Potrwa do 25 maja.

Rzeszów

Studenci Politechniki Rzeszowskiej z koncepcją projektu dzwonnicy przy Placu Farnym [WIZUALIZACJE]

RZESZÓW. Obecnie Dzwon Niepodległości znajduje się na Placu Farnym.

Rzeszów

W czwartek początek Rzeszowskich Juwenaliów 2019. Mieszkańców czekają utrudnienia w ruchu

RZESZÓW. Uczestnicy "Rzeszowskich Juwenaliów 2019" zaczną zbierać się na Rynku, gdzie o godz. 16, rozpocznie się impreza.

Rzeszów

Rusza przebudowa CH Plaza Rzeszów. Będą nowe sklepy i lepsze połączenie z E. Leclerc

RZESZÓW. Przebudowa CH. Plaza Rzeszów rozpocznie się już w maju.

Rzeszów

Ciąg dalszy pożegnań w Asseco Resovii Rzeszów. Tym razem przyszedł czas na trenera Gheorghe Cretu

RZESZÓW. Z zespołem żegnają się Gianni Cretu, Alar Rikberg i Sebastiano Chittolini.

Reklama