PODKARPACIE. Obradował Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego. Przedstawiono obecną sytuację na Podkarpaciu.
Wczoraj wieczorem w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego z udziałem służb, inspekcji, przedstawicieli samorządów, IMGW oraz zarządców dróg. Po posiedzeniu odbył się briefing prasowy, podczas którego przekazano najważniejsze ustalenia dotyczące aktualnej sytuacji w województwie podkarpackim.
Tylko w poniedziałek strażacy przeprowadzili około 500 interwencji związanych z usuwaniem skutków intensywnych opadów śniegu na Podkarpaciu. Od piątku łącznie strażacy wyjeżdżali do zgłoszeń ponad 3600 razy. Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach: jasielskim, dębickim, krośnieńskim.
Działania strażaków polegały głównie na usuwaniu połamanych drzew i konarów leżących na jezdniach, chodnikach, posesjach, liniach energetycznych oraz zabezpieczaniu uszkodzonych dachów. W kilku przypadkach zapewnili agregaty prądotwórcze dla osób wymagających podtrzymania sprzętu medycznego.
Przez kilka dni dziesiątki tysięcy osób pozostawało bez prądu. Od soboty służby energetyczne sukcesywnie przyrwacają zasilanie odbiorcom. W sobotę po południu bez prądu pozostawało około 80 tysięcy odbiorców. W poniedziałek, na godz. 17:30 liczba ta zmalała do 13 tysięcy. Najwięcej awarii odnotowano w rejonie Krosna, Mielca, Rzeszowa i Sanoka.
Jak przekazała Wojewoda Podkarpacki Teresa Kubas-Hul, PGE skierowała do pracy wszystkie dostępne siły, w tym również ekipy spoza województwa oraz firmy zewnętrzne. W działania zaangażowni są również funkcjonariusze PSP i OSP.
W 35 szkołach na terenie województwa zawieszono zajęcia lekcyjne. Najwięcej w gminach Wiśniowa (4), Frysztak (4), Ropczyce (3) oraz Pilzno (3).
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz