Rzeszów - Poniedziałek, 11.08.2025
Reklama

Bieszczadzki Oddział SG rozbił 14 os. grupę przestępczą. Na jej czele stała 50-latka

Dodano:

fot. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej
fot. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej
PODKARPACIE. Do Sądu Okręgowego w Przemyślu wpłynął akt oskarżenia wobec 14-osobowej, międzynarodowej grupy przestępczej rozbitej przez funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału SG. Rozpracowanie szajki trwało ponad dwa lata. Straty Skarbu Państwa oszacowano na kwotę około 2,5 mln zł.

W ostatnich dniach listopada br. Prokuratura  Okręgowa w Przemyślu skierowała do sądu Okręgowego w Przemyślu akt oskarżenia przeciwko członkom zorganizowanej, międzynarodowej grupy przestępczej zajmującej się paserstwem i przemytem papierosów z Ukrainy do Polski. Rozpracowanie gangu przez funkcjonariuszy Straży Granicznej z Lubaczowa trwało dwa lata.

W skład grupy wchodzili obywatele Polski – mieszkańcy województwa śląskiego, lubelskiego oraz obywatele Ukrainy. Materiał dowodowy wskazuje, że szefową grupy  była 50-letnia kobieta, mieszkanka woj. lubelskiego. Pod przykrywką legalnie prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej organizowała przestępczy proceder. Do szajki należeli również jej najbliżsi - mąż, córka oraz zięć.
Reklama
Grupa działała na terenie województw  podkarpackiego, lubelskiego oraz śląskiego. Zajmowała się przemytem, skupowaniem, przechowywaniem i przewożeniem w głąb kraju nielegalnych papierosów w celu ich odsprzedaży. Udowodniono, że w przemyt papierosów z Ukrainy zaangażowani byli również obywatele tego kraju.

Proceder miał miejsce w latach 2017 oraz 2018. Grupa naraziła Skarb Państwa na uszczuplenie należnego podatku akcyzowego w wysokości prawie 2,5 mln złotych.

Aktem oskarżenia objęto łącznie czternastu podejrzanych. Pięcioro z nich oskarżono o udział oraz kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Dziewięciu członkom grupy postawiono zarzuty z kodeksu karano-skarbowego.

Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych, zakazów opuszczania kraju i dozoru Policji. Ponadto w ramach śledztwa zabezpieczono wyroby akcyzowe oraz mienie podejrzanych o łącznej wartości 150 tys.  zł.

Źródło: Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Policyjne kontrole na podkarpackim odcinku A4. Posypały się mandaty

PODKARPACIE. Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie prowadzili kontrole na podkarpackim odcinku autostrady A4. 55 kierowców zostało ukaranych mandatami.

Podkarpacie

W jeden dzień podkarpaccy policjanci wlepili ponad 860 mandatów

PODKARPACIE. W środę, 9 kwietnia podkarpaccy policjanci prowadzili na drogach regionu akcję pod kryptonimem „Prędkość”.

Podkarpacie

Tragiczny wypadek w Majdanie Sieniawskim. Nie żyje rowerzysta

PODKARPACIE. 52-letni kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę. Pomimo reanimacji, życia kierującego jednośladem nie udało się uratować.

Podkarpacie

Pomiędzy Połomią a Niebylcem powstanie blisko 5-kilometrowy chodnik

PODKARPACIE. Na odcinku drogi krajowej nr 19 Połomia – Niebylec trwa budowa nowego chodnika wraz z odwodnieniem. Wykonawcą prac jest firma MG Infrastruktura a wartość prac to ponad 11 mln zł.

Podkarpacie

Przy S19 oraz autostradzie A4 na Podkarpaciu powstanie 6 ramp do odśnieżania ciężarówek

PODKARPACIE. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poszukuje firmy, która wybuduje rampy do odśnieżania samochodów ciężarowych na terenie Miejsc Obsługi Podróżnych (MOP) znajdujących się przy drodze ekspresowej S19 oraz autostradzie A4

Podkarpacie

Nowa konsultant wojewódzki w dziedzinie diabetologii

PODKARPACIE. Dr Anna Juza została powołana na 5-letnią kadencję, na stanowisko konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie diabetol.

Podkarpacie

Tragiczny wypadek w Bieszczadach. Nie żyje 56-letni mężczyzna, dwie osoby ranne

PODKARPACIE. 56-mężczyzna kierujący samochodem terenowym, wypadł z drogi leśnej i dachował. Niestety, zginął na miejscu. Pojazdem podróżowało jeszcze dwie osoby, które zostały przewiezione do szpitala.

Podkarpacie

Wypadek autokaru z turystami w Makowej

PODKARPACIE. Autokar z około 40 pasażerami wjechał do rowu i przewrócił się na bok. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Reklama