Rzeszów - Sobota, 12.07.2025
Reklama

Nowa atrakcja w Solinie. Zjeżdżalnia grawitacyjna „Bieszczadzka Furia” [zdjęcia, film]

Dodano: /

fot. PKL
fot. PKL

Zjeżdżalnia grawitacyjna „Bieszczadzka Furia” to nowa atrakcja w ośrodku Grupy PKL w Solinie, udostępniona turystom na początku lipca. Jej oficjalne otwarcie odbędzie się w najbliższą sobotę.

„Zjeżdżalnia grawitacyjna to nie tylko emocje i prędkość, ale również opowieść o pradawnych mocach. Stworzona przez Czady i Eskulapa, wiedzie krętą trasą ukrytą na zboczu Góry Jawor. Trzy żywioły, magiczna sceneria i duch wolności czekają, by wciągnąć każdego w wir bieszczadzkiej legendy, którą poznacie w parku rozrywki Tajemnicza Solina” – czytamy w komunikacie biura prasowego PKL.

Bieszczadzka Furia to połączenie prędkości, zapierających dech w piersiach krajobrazów i regionalnej legendy. Nowa atrakcja mierzy ponad 580 metrów i prowadzi malowniczą trasą zboczem Góry Jawor z widokiem na Jezioro Solińskie. Mogą z niej korzystać zarówno dorośli, jak i dzieci już od 3. roku życia.

Bolidy, którymi poruszają się turyści, zostały zainspirowane trzema żywiołami: Ogniem, Wichrem i Burzą. Każdy zjazd to nie tylko dawka adrenaliny, ale także niezwykła podróż do świata bieszczadzkich legend, które można odkrywać w parku rozrywki Tajemnicza Solina – Bieszczadzka Furia stanowi integralną część tej opowieści.

Minimalna prędkość pojazdów wynosi od 1 do 3 m/s w zależności od nachylenia trasy, co zapewnia płynność jazdy. Maksymalna prędkość to 40 km/h – jej przekroczeniu zapobiega automatyczny ogranicznik.

Bolidy wyposażone są w tzw. elektrozamki, które blokują możliwość ich odpięcia zarówno podczas zjazdu, jak i wjazdu, co gwarantuje maksymalne bezpieczeństwo. Pojazdy są przestronne i designerskie, komfortowo mieszczą dwie osoby. Każdy posiada oświetlenie z przodu i z tyłu, dzięki czemu jest dobrze widoczny, a przy tym efektownie się prezentuje.

Reklama

Podczas zjazdu pasażer nie musi ręcznie hamować pojazdu – w solińskiej zjeżdżalni wszystko działa automatycznie, na zasadzie tzw. prądów wirowych, co eliminuje tarcie i zużycie, a tym samym zwiększa bezpieczeństwo, nawet w deszczu. Dodatkowo każdy bolid wyposażony jest w automatyczny system wspomagania jazdy, a dzięki czujnikom i antenkom pasażerowie mogą komunikować się ze sobą na trasie. System utrzymuje bezpieczny dystans od poprzedzającego pojazdu, dostosowując go do prędkości, dzięki czemu nie ma ryzyka kolizji i można w pełni cieszyć się przygodą.

Wielkie otwarcie Bieszczadzkiej Furii z Jankesem

Choć nowa atrakcja PKL w Solinie jest już dostępna dla turystów, jej oficjalne otwarcie zaplanowano na sobotę, 12 lipca. Wydarzenie poprowadzi Jankes, popularny prezenter Radia Eska. W programie przewidziano m.in. animacje dla dzieci, malowanie twarzy, konkursy i wiele innych atrakcji.

***
Ośrodek Grupy PKL w Solinie to jedna z największych i najważniejszych atrakcji turystycznych Podkarpacia, czynna przez cały rok. Na odwiedzających czeka tu nie tylko niezwykła podróż gondolami nad monumentalną zaporą i podziwianie panoramy z wieży widokowej, ale także możliwość odkrywania tajemnic Bieszczad w parku rodzinnej rozrywki Tajemnicza Solina.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Na autostradzie A4 pasażerski mercedes uderzył w fotel wypoczynkowy

PODKARPACIE. Kilometr dalej pracownicy obsługi autostrady zabezpieczyli kolejny fotel.

Podkarpacie

Ponad 20 mln zł na wiadukt nad linią kolejową Dębica-Mielec-Tarnobrzeg

PODKARPACIE. Koszt inwestycji wynosi ponad 20 mln zł. 

Podkarpacie

Ruszył przetarg na dzierżawę Miejsc Obsługi Podróżnych przy A4

PODKARPACIE. Termin składania ofert mija 15 lipca br.

Podkarpacie

Jechała z trójką dzieci. Zderzył się z nimi kierowca nadjeżdżający z naprzeciwka

PODKARPACIE. W wyniku zderzenia się pojazdów najmłodszy z chłopców został ranny i trafił do szpitala. Na szczęście obrażenia 9-latka okazały się niegroźne.

Podkarpacie

42-letni motocyklista wjechał w słup latarni. Miał 2 promile alkoholu

PODKARPACIE. 42-latek doznał poważnych obrażeń i został przetransportowany do szpitala.

Podkarpacie

Zatrzymano 37-latke z 2 promilami. Z 12-letnim dzieckiem chciała przejechać ponad 100 km

PODKARPACIE. Jechała z 12-letnim synem i psem do rodziny w okolice Krosna.

Reklama