Rzeszów - Sobota, 24.05.2025
Reklama

Cenne zwycięstwo na wyjeździe Asseco Resovii Rzeszów

Dodano:

fot. Asseco Resovia Rzeszów
fot. Asseco Resovia Rzeszów
RZESZÓW. Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów pokonali na wyjeździe MKS Będzin 3:2 w zaległym meczu 6. kolejki PlusLigi. MVP spotkania został Kawika Shoji.

Mecz w Sosnowcu, gdzie swoje spotkania jako gospodarz rozgrywa MKS Będzin, był brzydkim i nierównym widowiskiem. Miał jednak duży ciężar gatunkowy. Będzinianie zamykali bowiem przed nim tabelę, a resoviacy byli niewiele wyżej w tabeli. Asseco Resovia Rzeszów miała walczyć o wyższe cele, ale do tej pory zawodziła i to była widać w Sosnowcu. Rzeszowianie zaczęli od kilku błędów własnych i momentalnie odskoczyli miejscowi. Pierwszy punkt, który resoviacy zdobyli z własnej akcji miał miejsce dopiero przy stanie 10:3.

Takiej straty nie było szans odrobić, tym bardziej, że całkowicie nie funkcjonował atak, przyjęcie i zagrywka. Będzinianie wygrali gładko do 17, a mogli zdecydowanie wyżej. Asseco Resovia podgoniła w końcówce i wróciła nieco do gry, co przeniosło się na drugiego seta. Zespoły zamieniły się stronami i… rolami. Tym razem od początku do końca seta na boisku istniała tylko drużyna z Rzeszowa, w której na rozegraniu pojawił się Amerykanin Kawika Shoji. Resoviacy dobrze zagrywali, znakomicie blokowali i wreszcie pojawił się skuteczny atak. Tradycyjnie w końcówce pojawił się jednak przestój, na szczęście nie na tyle duży, by Będzin odrobił straty. W meczu był remis.
Reklama
Kolejną partię znów lepiej rozpoczęli goście, w których szeregach dobrze spisywali się zwłaszcza Bartłomiej Lemański i Francuz Nicholas Marechal. Obaj gracze trzymali grę w ataku zespołu, którym dobrze dowodził Shoji. Amerykanin dodawał swoje także w polu zagrywki i rzeszowianie objęli prowadzenie w meczu 2:1.

Niestety nie potrafili pójść za ciosem i pokonać rywali za trzy punkty. Mimo niezłego początku czwartej partii goście niw wykorzystali swoich szans, a z drugiej strony siatki szalał Michał Superlak, który tylko w tym jednym secie zdobył aż 9 punktów! To on kończył najważniejsze akcje czwartej partii i doprowadził do tie-breaku.

W tym Superlak zaciął się już na jego początku. Uderzył dwie piłki w aut, rzeszowianie dodali dwa skuteczne bloki i prowadzili już 8:4. W końcówce rzeszowianie zdołali jeszcze zmarnować kilka piłek meczowych, ale ostatecznie wygrali mecz i  dwa punkty pojechały do Rzeszowa.

MKS Będzin – Asseco Resovia Rzeszów 2:3

Sety: 25:17, 17:25, 19:25, 25:20, 13:15
MKS: Pająk, Sobański, Dryja, Superlak, Sossenheimer, Gunia oraz Potera (libero), Ratajczak, Buczek, Fornal, Faryna, Schmidt
Asseco Resovia: Komenda, Marechal, Lemański, Bartman, Buszek, Krulicki oraz Perry (libero), Rousseaux, Shoji, Schulz, Hoag.
 

Źródło: Asseco Resovia Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Podpisano list intencyjny w sprawie budowy monorail w Rzeszowie

​RZESZÓW. Ratusz podjął kolejny krok w sprawie budowy elektrycznej kolejki jednotorowej w Rzeszowie.

Rzeszów

Wypadek na ul. Podkarpackiej. Kierowca peugeota potrącił rowerzystów na przejeździe dla rowerów

RZESZÓW. Ranni rowerzyści - 29-letni mężczyzna oraz 26-letnia kobieta - trafili do szpitala.

Rzeszów

LOT wznawia połączenia krajowe

LOT stopniowo przywraca krajowe loty pasażerskie. Połączenia będą realizowane w ramach 8 portów lotniczych, w tym Jasionki. Rejsy międzynarodowe pozostają zawieszone do 14 czerwca.

Rzeszów

Więcej pasażerów w autobusach komunikacji miejskiej

​RZESZÓW. Zarząd Transportu Miejskiego zwiększa limit pasażerów.

Rzeszów

Rozbudowa ul. Wieniawskiego na finiszu

RZESZÓW. Dobiega końca trzyetapowy remont ul. Wieniawskiego. Trwają prace wykończeniowe i porządkowe.  Nowa droga usprawni komunikację pomiędzy osiedlami Słocina i Zalesie.

Rzeszów

Kolizja na ul. Budziwojskiej. Sprawca był pijany

RZESZÓW. 41-letni mężczyzna uderzył toyotą w bok innego auta, potem wjechał w ogrodzenie. Miał 2,5 promila alkoholu.

Rzeszów

Zaginął 40-letni Dominik z Rzeszowa. Policja prosi o pomoc

RZESZÓW. 11 maja mężczyzna wyszedł z domu i do chwili obecnej nie powrócił oraz nie nawiązał kontaktu z rodzinną.
 

Reklama