Rzeszów - Piątek, 23.05.2025
Reklama

Czy w Rzeszowie powstanie całkowicie nowy i kryty skatepark? Są takie plany

Dodano:

fot. Archiwum RESinet.pl
fot. Archiwum RESinet.pl
RZESZÓW. Szkółka sportów ekstremalnych z Rzeszowa chce stworzyć kryty skatepark. Problemem lokalizacja i koszty utrzymania obiektu. Oficjalnym powodem braku zadaszenia nad obiektem przy ul. Podpromie są wysokie koszty jego montażu.

W Rzeszowie funkcjonuje jeden skatepark przy ul. Podpromie, którym zarządza Rzeszowski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Problemem jest jednak okres, w którym „riderzy” mogą z niego korzystać i nie chodzi tutaj o regulamin obiektu, który by w jakikolwiek sposób ograniczał dostęp, a o zagospodarowanie przestrzeni, gdyż skatepark nie jest zadaszony, co w znacznym stopniu utrudnia użytkownikom jazdę w okresie jesienno-zimowym. Mało kto ma ochotę na jazdę wyczynową przy ujemnych temperaturach.

Co z funkcjonującym dotychczas zadaszeniem?

Co prawda w ubiegłych latach rozkładano duży namiot nad obiektem, jednak w tym roku tego typu „udogodnień” zabrakło. Jaki jest powód takich działań? „Wykonawcy za zadaszenie obiektu życzyli sobie za dużo pieniędzy. Chodzi przede wszystkim o ceny” – odpowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.

Warto dodać, że zadaszenie, które pierwszy raz zostało zamontowane w 2015 roku powstało w ramach pierwszego Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego i kosztowało ponad 700 tys. zł. Od wiosny 2017 roku zadaszenie nie zostało ponownie rozłożone.

Lekiem na całe zło może być kryty skatepark, o którego powstanie zabiega działająca w Rzeszowie szkółka sportów ekstremalnych „SK8 School”: „Poszukiwaliśmy przestrzeni o minimalnej powierzchni 250m2. Poszukiwania miejsca trwały 5 miesięcy, kilka lokalizacji się znalazło. Na chwilę obecną liczymy, że uda nam się stworzyć kryty skatepark na przyszły sezon zimowy (październik-marzec)” – mówi Mirosław Tajchman ze szkółki.

Przestrzeń nie jest największym problemem

Wiemy również, że udało im się odnaleźć odpowiednią przestrzeń w centrum miasta w porozumieniu z jej właścicielem. Realizację projektu uniemożliwiła jedna ze spółdzielni mieszkaniowych: „Udało nam się porozumieć w właścicielem pewnej przestrzeni, która idealnie nadawała się do planowanego celu. Niestety na drodze stanęła jedna ze spółdzielni mieszkaniowych, która przyblokowała projekt” - wyjaśnia Mirosław Tajchman.
Reklama
Największym problemem nie jest jednak lokalizacja, a koszt utrzymania hali, które zdaniem pomysłodawców projektu mogą być wyższe od szacunkowych przychodów, w związku z czym niezbędny będzie sponsor. Warto zaznaczyć, że sporty uprawiane na tego typu obiektach, należą do dyscyplin olimpijskich.

„Naszym celem było stworzenie miejsca dostępnego dla wszystkich, gdzie cena za wejście będzie na tyle przystępna, aby każdego było stać na opłacenie (10zł wejście jednorazowe/200zł karnet miesięczny). Według naszych szacunków koszt miesięczny to 12 000 zł/brutto. Niestety przedsiębiorcy w Polsce, związani z interesującymi nas sportami nie są zainteresowani. Mimo licznych kontaktów rodziców, których pociechy uczęszczają na nasze zajęcia, nie znaleźliśmy chętnych inwestorów spoza środowiska” – dodaje Tajchman.

ROSIR-owi montaż się nie opłaca

Jak widać w całej sprawie jest dużo niewiadomych, jednak zapału do działania nie brakuje, zważywszy na to, że tematem krytego skateparku zajmują sięludzie z pasją, którzy od wielu lat działają w branży i przekonują, że zainteresowanie tym sportem w Rzeszowie jest bardzo duże: „Ludzi jeżdżących na deskorolce, rolkach, BMX-ach i hulajnodze jest w Rzeszowie bardzo wielu” – podsumowuje Mirosław Tajchman.

Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że sprawa z zadaszeniem istniejącego obiektu komplikuje sam ROSIR. Jaki jest powód ich działań? Zapewne finansowy, gdyż skatepark jest ich jedynym obiektem, z którego nie są pobierane żadne profity, a rozkładanie zadaszenia kosztuje.

 
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Ruszył sezon kąpielowy na Żwirowni. 12 czerwca otworzą baseny ROSiR

RZESZÓW. Od minionej soboty można kąpać się na Żwirowni. 12 czerwca ruszają odkryte baseny Rzeszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Rzeszów

Śmiertelne potrącenie rowerzysty na ul. Sikorskiego. 17-latek zmarł w szpitalu

RZESZÓW. Do tragicznego wypadku doszło w czwartek na ul. Sikorskiego w Rzeszowie. Audi potrąciło 17-letniego rowerzystę, który przejeżdżał przez przejście dla pieszych. Chłopak zmarł w szpitalu.

Rzeszów

Dziś poświęcenie pomnika Jana Pawła II w Parku Papieskim

RZESZOW. W 30. rocznicę wizyty Jana Pawła II w Rzeszowie i zarazem 30 rocznicę konsekracji Katedry Rzeszowskiej, bp Jan Wątroba poświęci pomnik św. Jana Pawła II.

Rzeszów

Niecodzienna akcja strażaków z OSP Słocina. Odnaleźli kosztowny aparat słuchowy dziecka

RZESZÓW. Dużą kreatywnością i pomysłowością wykazali się strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Słocinie. Pomogli wyciągnąć ze stawu aparat słuchowy chłopca o wartości 150 tys zł.

Rzeszów

Międzynarodowy sukces studentów z Legendary Rover Team Politechniki Rzeszowskiej

RZESZÓW. Projekt marsjańskiego drona stworzony przez członków Legendary Rover Team, zdobył pierwsze miejsce na międzynarodowych zawodów IPAS Challenge.

Rzeszów

60 mln zł z Ministerstwa Sportu na Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki

RZESZÓW. Dwie duże rzeszowskie inwestycje uzyskają wsparcie finansowe z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Chodzi o Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki oraz basen przy ul. Matuszczaka.

Rzeszów

Areszt dla 41-latka z Rzeszowa za udostępnianie treści pedofilskich

RZESZÓW. Mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty, a sąd tymczasowo aresztował go na 3 miesiące.

Rzeszów

Ruszyła rekrutacja na Politechnice Rzeszowskiej. Do wyboru 30 kierunków

RZESZÓW. Ponad 6000 miejsc dla przyszłych studentów przygotowała Politechnika Rzeszowska. Nabór już się rozpoczął. Uczelnia oferuje 30 kierunków studiów na 7 wydziałach.

Reklama