Rzeszów - Niedziela, 18.05.2025
Reklama

Czy w Rzeszowie powstanie całkowicie nowy i kryty skatepark? Są takie plany

Dodano:

fot. Archiwum RESinet.pl
fot. Archiwum RESinet.pl
RZESZÓW. Szkółka sportów ekstremalnych z Rzeszowa chce stworzyć kryty skatepark. Problemem lokalizacja i koszty utrzymania obiektu. Oficjalnym powodem braku zadaszenia nad obiektem przy ul. Podpromie są wysokie koszty jego montażu.

W Rzeszowie funkcjonuje jeden skatepark przy ul. Podpromie, którym zarządza Rzeszowski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Problemem jest jednak okres, w którym „riderzy” mogą z niego korzystać i nie chodzi tutaj o regulamin obiektu, który by w jakikolwiek sposób ograniczał dostęp, a o zagospodarowanie przestrzeni, gdyż skatepark nie jest zadaszony, co w znacznym stopniu utrudnia użytkownikom jazdę w okresie jesienno-zimowym. Mało kto ma ochotę na jazdę wyczynową przy ujemnych temperaturach.

Co z funkcjonującym dotychczas zadaszeniem?

Co prawda w ubiegłych latach rozkładano duży namiot nad obiektem, jednak w tym roku tego typu „udogodnień” zabrakło. Jaki jest powód takich działań? „Wykonawcy za zadaszenie obiektu życzyli sobie za dużo pieniędzy. Chodzi przede wszystkim o ceny” – odpowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.

Warto dodać, że zadaszenie, które pierwszy raz zostało zamontowane w 2015 roku powstało w ramach pierwszego Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego i kosztowało ponad 700 tys. zł. Od wiosny 2017 roku zadaszenie nie zostało ponownie rozłożone.

Lekiem na całe zło może być kryty skatepark, o którego powstanie zabiega działająca w Rzeszowie szkółka sportów ekstremalnych „SK8 School”: „Poszukiwaliśmy przestrzeni o minimalnej powierzchni 250m2. Poszukiwania miejsca trwały 5 miesięcy, kilka lokalizacji się znalazło. Na chwilę obecną liczymy, że uda nam się stworzyć kryty skatepark na przyszły sezon zimowy (październik-marzec)” – mówi Mirosław Tajchman ze szkółki.

Przestrzeń nie jest największym problemem

Wiemy również, że udało im się odnaleźć odpowiednią przestrzeń w centrum miasta w porozumieniu z jej właścicielem. Realizację projektu uniemożliwiła jedna ze spółdzielni mieszkaniowych: „Udało nam się porozumieć w właścicielem pewnej przestrzeni, która idealnie nadawała się do planowanego celu. Niestety na drodze stanęła jedna ze spółdzielni mieszkaniowych, która przyblokowała projekt” - wyjaśnia Mirosław Tajchman.
Reklama
Największym problemem nie jest jednak lokalizacja, a koszt utrzymania hali, które zdaniem pomysłodawców projektu mogą być wyższe od szacunkowych przychodów, w związku z czym niezbędny będzie sponsor. Warto zaznaczyć, że sporty uprawiane na tego typu obiektach, należą do dyscyplin olimpijskich.

„Naszym celem było stworzenie miejsca dostępnego dla wszystkich, gdzie cena za wejście będzie na tyle przystępna, aby każdego było stać na opłacenie (10zł wejście jednorazowe/200zł karnet miesięczny). Według naszych szacunków koszt miesięczny to 12 000 zł/brutto. Niestety przedsiębiorcy w Polsce, związani z interesującymi nas sportami nie są zainteresowani. Mimo licznych kontaktów rodziców, których pociechy uczęszczają na nasze zajęcia, nie znaleźliśmy chętnych inwestorów spoza środowiska” – dodaje Tajchman.

ROSIR-owi montaż się nie opłaca

Jak widać w całej sprawie jest dużo niewiadomych, jednak zapału do działania nie brakuje, zważywszy na to, że tematem krytego skateparku zajmują sięludzie z pasją, którzy od wielu lat działają w branży i przekonują, że zainteresowanie tym sportem w Rzeszowie jest bardzo duże: „Ludzi jeżdżących na deskorolce, rolkach, BMX-ach i hulajnodze jest w Rzeszowie bardzo wielu” – podsumowuje Mirosław Tajchman.

Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że sprawa z zadaszeniem istniejącego obiektu komplikuje sam ROSIR. Jaki jest powód ich działań? Zapewne finansowy, gdyż skatepark jest ich jedynym obiektem, z którego nie są pobierane żadne profity, a rozkładanie zadaszenia kosztuje.

 
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

NOWA SPORTOWA ATRAKCJA

Jest umowa na budowę Fun Parku na os Baranówka

RZESZÓW. Inwestycja powstanie w ramach ostatniej edycji Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego. Jej koszt to nieco ponad 388 tys. zł.

PRZEKAZANO PLAC BUDOWY

Strabag rozpoczyna rozbudowę ulicy Wyspiańskiego

RZESZÓW. Już wkrótce ruszy budowa przedłużenia ul. Wyspiańskiego do projektowanej drogi KDZ na osiedlu Kotuli. Wykonawcy inwestycji, firmie Strabag, przekazano już plac budowy.

Ostrzeżenie Powiatowego Lekarza Weterynarii w Rzeszowie

Choroba zakaźna pszczół w Rzeszowie i sąsiednich gminach

RZESZÓW. Już wkrótce, na rzeszowskich osiedlach oraz w sąsiadujących z Rzeszowem gminach, pojawią się tabliczki informacyjne ostrzegające przed chorobą zakaźną pszczół o treści: ,, UWAGA! Obszar zapowietrzony - zgnilec amerykański pszczół”.

Rzeszów

W czwartek więcej policjantów na ulicach Rzeszowa

RZESZÓW. W czwartek, 23 maja 2024 r. funkcjonariusze ruchu drogowego przy wsparciu policjantów z komisariatów rzeszowskiej komendy będą prowadzić działania kontrolno-prewencyjne mające na celu poprawę bezpieczeństwa tzw. niechronionych uczestników ruchu drogowego.

Rzeszów

Wysoka kara dla 29-letniego traktorzysty. Uszkodził zaporę na przejeździe kolejowym w Rzeszowie

RZESZÓW. 29-letni traktorzysta wjechał na przejazd kolejowy, w momencie kiedy zaczęły zamykać się rogatki. Podczas opuszczania przejazdu, uszkodził opadającą zaporę. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania ciągnikiem rolniczym....

Rzeszów

Poszedł do szpitala na zabieg z mefedronem i MDMA. Grozi mu 3 lata więzienia

RZESZÓW. 37-letni mieszkaniec Rzeszowa, zgłosił się do jednego ze szpitali na planowy zabieg. W trakcie pobytu w placówce, personel znalazł przy nim niedozwolone substancje. O sprawie poinformowano policję. 37-latkowi grozi kara do...

Rzeszów

Zaawansowane prace przy przebudowie ul. Grunwaldzkiej [ZDJĘCIA]

RZESZÓW. Na remontowanej ul. Grunwaldzkiej trwają zawansowane prace budowlane na odcinku od skrzyżowania z ul. Kościuszki do skrzyżowania z ul. Sobieskiego. Są już pierwsze drzewa, nowa nawierzchnia przy budynku UR oraz część...

OKO POLICYJNEJ KAMERY

Policyjny dron znów krążył nad rondem Honorowych Dawców Krwi w Rzeszowie

RZESZÓW. 22 wykroczenia w niespełna 3 godziny zarejestrował policyjny dron na Rondzie Honorowych Dawców Krwi w Rzeszowie. Była to kolejna akcja z użyciem bezzałogowego statku powietrznego w tym miejscu.

Reklama